Wpis z mikrobloga

Tak wyglądają moje tygodniowe zakupy we Francji, kosztowały 89,68 euro, bo miałam kupon na 5 euro z poprzedniej soboty, a za te zakupy dostałam też nowy kupon 5 euro. Dorzuciłam tanie p--o (bo to Was pewnie interesuje) i papryki oraz awokado które wzbudzały kontrowersje w poprzednich takich wpisach.

To jedzenie wystarczy na tydzień dla jednej osoby, a jeszcze wiele zostanie. W komentarzu zdjęcie paragonu i przetłumaczony paragon na język polski.

Jak widać, za 60 złotych dziennie można we Francji jeść bardzo dobrze i zdrowo, a w tym wliczony jest nawet a-----l :-)

#inflacja #francja #polska

--
Wszystkie nieodpowiednie komentarze będą usuwane
NadiaFrance - Tak wyglądają moje tygodniowe zakupy we Francji, kosztowały 89,68 euro,...

źródło: comment_1620474434Rl9ZDZ0O49vliDgg1xsxBS.jpg

Pobierz
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

5,29 sardynki całe, mrożone 600g
7,41 filety z barweny (to jest taka ryba), mrożone 350g
1,63 cebula czerwona 545gr (2,99 za kg)
3,32 mieszanka warzywna (ziemniaki, cebula, pieczarki, boczek) 1kg
0,69 bagietka
4,62 mieszanka warzywna (kiełbasa, ziemniaki, cebula, pieczarki, boczek) 750gr
  • Odpowiedz
@NadiaFrance: Wlasnie niedawno sie przeprowadzilem do Givors(69) i mam tu dwa Intermarche i Lidel w okolicy i zaczalem robic zakupy w IM i jestem mile zaskoczony cenami i jakoscia produktow, tylko rybe to proponuje odrazu usmazyc
  • Odpowiedz
@NadiaFrance: zupełnie inne? Jest z tych samych składników i proporcjach jak ciasto na pizzę i prawdziwa pizza ma tak samo cienkie ciasto. Po prostu to regionalny wymysl i nazwali po swojemu
  • Odpowiedz
@davidero69: nie no wiem, i tak spodziewałem się że moje odpowiedzi przepadną. Ja wydaje na rodzinę 2+2 ok 1500€ na dobre produkty ale z drugiej strony będąc w Polsce wcale dużo mniej nie wychodzi. Teraz g---o wszędzie jest
  • Odpowiedz