Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czy ojciec, który ukrycie żywił noenawiść do swojego dziecka, które bił, bo mu odpyskowalo czy przejawial agresje (rozwalanie przedmiotów) podczas kłótni, albo przeganiał łopatą, ma jakieś podstawy ten ojciec by domagać sie szacunku od tego dziecka w późniejszym jego życiu? Czy to normalne, że to dziecko w swoim życiu dorosłym nie okazuje swojemu ojcu szacunku; przy kłótni wydziera się na niego, lub raz podniosło na niego rękę?

#psychologia

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60962a1ffe0977000b8ae72d
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

OP: Co prawda ojciec nie pił. Zawsze w domu ""oddawał" całą wypłatę mojej matce, a raczej nie oddawał, bo mieli wspólne konto. Matka piła zawsze p--o, ale mieli pić jakieś mocniejsze % jak byli młodsi, tak twierdzi śp sąsiad z nadprzeciwka. Ojca trochę wykorzystywała, a przynajmniej moglo to tak wyglądać z boku. Praktycznie od początku moją rodzinę wspierała matka mojej mamy. Nie wiem czy można nazwać ich alkoholikami

Także do tej
  • Odpowiedz