Wpis z mikrobloga

@tarushiba: z tego się wyrasta na szczęście ʕʔ to zaprogramowanie wyniesione ze słabych postaci damskich napisanych przez facetów - czytasz ksiązke/ogladasz film za dzieciaka i głowna bohaterka do ktorej wzdychają faceci to zazwyczaj taka inna niż wszytskie lubiąca słabe zespoły rockowe luźna chłopczyca xD i w nastoletnich latach to się kupuje, że trzeba taką być żeby ktoś cie dostrzegł xd nagle cokolwiek co kobiece staje się
  • Odpowiedz
@Figle: Z racji wieku to polecam mieć w------e na to czy ktoś przypadkiem sobie czegoś o Tobie nie pomyśli i po prostu być sobą, szkoda się męczyć. A potem zdziwko, że jedyne co Was łączy to s--s i wieczór przy netflixie xD

No obstawiam, że z takiego założenia wychodzili moi rozmówcy. Musi to ewidentnie działać skoro to tak częsta praktyka ;) niemniej jednak jest to tak samo nudne jak przytoczony
  • Odpowiedz
@Miejsce_na_login: dlatego dałem sobie spokój ze związkami i spełnianiem czyiś oczekiwań. Ja natomiast zauważyłem, że to kobiety pierwsze pytają, o to czym się facet zajmuje, pracę, mieszkanie itd. Ale tak się możemy przekomarzać do rana
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Figle: czasem tak mam jak w domu trzeba wykonać jakąś robotę i przydałby się ktoś drugi do noszenia czy coś. Patrzę na różowego i se myślę, że jakbym miał męża to od c---a rzeczy bysmy w domu ogarnęli, a samemu to albo nie da rady albo się nie chce.

¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@KaczuszkaSpodDzbanuszka: z jednej strony się zgadzam a z drugiej zapomniałaś o paru kwestiach a mianowicie że będąc starszym można stracić wszystkich znajomych i wiele osób tak ma. U mnie tak było. Miałem wcześniej w miarę wartościowe koleżanki i takimi się otaczalem. Wszystkie z nich nie miały tindera, były kościelnymi laskami. Kiedy odszedłem z tego to wszystko straciłem. Reszta znalazła sobie chłopaka i urwała kontakt. Teraz jest problem, ponieważ nawet nie
  • Odpowiedz