Wpis z mikrobloga

@Drakii: Istnieje jeszcze coś takiego jak umowa społeczna. Wybieramy Dudę na prezydenta, PiS na rząd, a większość takiej umowy osobiście nie podpisała. Jeśli taka umowa społeczna Ci nie pasuje, to możesz opuścić to społeczeństwo.
  • Odpowiedz
@imajoke: Eh to etatystyczne kombinowanie jest żałosne, podatki to kradzież, więzienie to porwanie itd. takie są fakty, próba tworzenia nowych definicji dla dobrze już znanych czynności tylko dlatego, że inaczej źle to będzie brzmiało, no żenada. Państwo wymaga kradzieży, wymaga używania siły, takie są fakty i trzeba je wziąć na klatę, cel uświęca środki najwyraźniej.
Ewentualnie można zostać anarchistą.
  • Odpowiedz
@Drakii: Umowy, że nikogo nie należy zabijać też nie podpisywałeś, ale jakoś jak kogoś zabijesz to społeczeństwo postara się wymierzyć Ci karę. Jeżeli nie rozumiesz konceptu umowy społecznej, widać nie nadajesz się do życia w społeczeństwie, które takowych przestrzega.
  • Odpowiedz
@lukaszw_: Umowa społeczna to wymysł mający służyć uzasadnieniu władzy. Kiedyś ludzie wierzyli że władza pochodzi od Boga teraz wierzą że pochodzi od jakiejś mitycznej umowy społecznej której nikt nigdy nie podpisywał. To wszystko to są takie same zabobony wymyślone przez władzę aby uzasadnić swoje istnienie.
  • Odpowiedz
@Drakii: Mam nadzieję, że jak już tak pilnie się trzymasz tej umowy, to jak przestaniesz płacić podatki, to przestaniesz też korzystać ze wszystkich dóbr z ich pomocą zrealizowanych? Nie będziesz korzystać z dróg, chodników, szpitali itd. Finalnie by wyszło, że mógłbym przyjść i Cię odstrzelić jako szkodnika i Policja by nawet się tym nie zajęła, bo nie byłeś ich "klientem".
Ja już idę spać i nie będę zaprzątać sobie głowy
  • Odpowiedz