Wpis z mikrobloga

Moje auto w tym roku dobije do magicznej granicy 180k, więc to ostatnia szansa na sprzedaż. Nie lubię kupować samochodów, ale powoli rozglądam się za czymś. Z drugiej ręki ofc.

Coraz częściej bywam za miastem. Myślę o wyprowadzce na wieś. W tym roku planuję raczej dużo wyjazdów w trybie kempingowym. W przyszłym może też - wszystko zależy od sytuacji z koroną. Z drugiej strony lubię jak auto się zbiera i raczej jeżdżę po trasie szybko. Chciałbym coś z wyższym zawieszeniem, ale SUV-y tak średnio mi się podobają. Bardziej się skłaniam ku jakiemuś uterenowionemu kombi. Od zawsze podobał mi się XC70, ale jest może coś innego w tym specyficznym segmencie na co warto zwrócić uwagę?

Budżet 50-80k. Chociaż jestem fanem benzyny, to tym razem bym się skłaniał w kierunku diesla.

#samochody #motoryzacja #jakieauto #volvo #volvofanclub
  • 9
@nalej_mi_zupy xc70 jest zajebiste. Jeśli możesz i jeszcze ci się podoba to bierz i nie myśl o innych, moim zdaniem wybrałeś najlepiej.

T6 są fajne ale musisz być świadomy kosztu rozrządu (trochę większy).
D5 diesel jest też bardzo spoko.
@nalej_mi_zupy Jak nie potrzebujesz napędu i podniesienia to szczenię na trasy polecam zwykle V70 zamiast XC ;)

U mnie w D5 spalanie to około 8 litrów (miasto + 140 na autostradzie). W T6 musisz spokojnie liczyć minimum 13l, a raczej bym się skłaniał, że dla mnie to by było 16-17l. Mojej żony S60 2.5t AWD pali nam 12l-13l.

Silniki które warto polecić to 5. i 6. cylindrowe. Wystrzegaj się diesli VEA. Generalnie