Wpis z mikrobloga

@jaroty w tym wpisie zarzucił mi, że samolot z prezydentem, który brał udział w incydencie w Babimoście był rządowy (a w rzeczywistości to był LOTowski Embraer), na lotnisku nie było kontroli (to akurat prawda), a start był nielegalny (bzdura, po prostu lotnisko stało się lotniskiem niekontrolowanym).
Doszło podaczas tego incydentu do złamania procedury operacyjnej przewoźnika (tzw. SOP), która zabrania wykonywania lotów z pasażerami w przestrzeni niekontrolowanej.
Nie ma natomiast zakazu wykonywania lotów (włącznie z komercyjnymi) w przestrzeni niekontrolowanej w przepisach lotniczych.

Niestety po wyjaśnieniu tego @jaroty skasował mój wpis i oczywiście wrzucił mnie na #czarno. Jeśli fakty nie zgadzają się ze światopoglądem, tym gorzej dla faktów ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wołam @grigoryi , @aksal89, @satanasluciferi boście zaplusowali wysryw tego dzbana, a należy Wam się wyjaśnienie.

#lotnictwo
  • 32
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Vincenzo: zapewne miał status head więc na tamten moment był to lot rządowy. Co do startu to był nielegalny bo nie tylko złamali swoją własną instrukcję operacyjną ale jeśli nie było kontroli to start odbył się VFR. A loty VFR po zachodzie słońca są nielegalne chyba,że masz takowe pozwolenie i przeszkolenie.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Vincenzo: Nie wystarczy,że pilot ma uprawnienia do VFR noc ale muszą mieć też zatwierdzenia od władz lotniczych w AOC. A takowego na pewno nie mają. Także lot odbył się nielegalnie. A samolot był z floty LOT, ok. Ale miał status rządowego skoro miał status head. W sumie to nie wiem czego próbujesz dowieść i czego próbujesz bronić?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Rocky_Zuma_Skye: wow, merytoryczna wypowiedź. A wiem bo znam ich AOC, nie jest to dokument tajny. A to,że miał status rządowego i przez to wydarzył się incydent. Żaden normalny lot by się nie odbył w takiej sytuacji. Ale w Polsce gdzie procedury rządzący mają w dupie pojawiają się naciski i wbrew przepisom samolot startuje. Może niebezpieczeństwo było znikome ale właśnie takie rzeczy przyczyniają się do katastrof. Zlepek paru takich nadużyć i pecha
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Rocky_Zuma_Skye: stara zasada powiada - jak nie możesz dyskutować merytorycznie to czepiaj się błędów językowych. Nie jestem uprawniony to dzielenia się takimi dokumentami. Brak tajności nie oznacza,że każdy łepek z wykopu może takowy dostać.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Rocky_Zuma_Skye: Jeśli mamy kontrolerów z taką merytoryczną wiedzą jak u Ciebie to się nie dziwię,że ten kraj upada. Na szczęście to pewnie tylko Twoje fantazje. Nie masz nic do powiedzenia to trafiasz tam gdzie Twoje miejsce.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@grigoryi: AOC potrzebujesz do latania komercyjnego. Wyjaśniono już, że SOP zabrania latania w przestrzeni niekontrolowanej z pasażerami niezależnie od pory dnia. Sęk w tym, że zarzuca się, że załoga złamała jakieś przepisy lotnicze i łolaboga drugi Smoleńsk prawie był, co jest wierutną bzdurą. Ten sam lot bez pasażerów mógłby się normalnie odbyć, bo nie złamano by żadnych przepisów (włącznie z lataniem VFR w nocy).
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Vincenzo: Przecież to był lot komercyjny. Sam mówisz,że wyczarterowany od LOTu. Przepisy zostały złamane a naciski od pasażerów na start są dokładnie jedną z przyczyn katastrofy w Smoleńsku. Chyba,że jesteś wyznawcą Antoniego.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@grigoryi: nie przepisy, a SOP przewoźnika, który jest wewnętrznymi regulacjami firmowymi. Napiszę jeszcze raz: gdyby ten samolot odleciał na pusto to nawet wg SOP byłoby git.

Wypraszam sobie insynuacje na temat oszołoma Antoniego i mego rzekomego bycia jego wyznawcą. Porównywanie sytuacji z Babimostu do Smoleńska to zwykle bicie piany. Kompletnie różne sprawy.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Vincenzo: no to ja Ci raz jeszcze napiszę - przepisy zostały złamane bo był to lot komercyjny wykonywany VFR po zachodzie słońca bez zezwolenia na takowe. SOP złamany swoją drogą. I co to za argument,że na pusto byłoby ok? Po to są w lotnictwie procedury żeby ich się trzymać. Bronienie tej sytuacji jest co najmniej dziwne. Smoleńsk był wypadkową wielu czynników gdzie naciski były jedną z nich. Tupolewizm w czystej postaci.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Vincenzo: tu się zgadzamy. Pilot powinien ponieść konsekwencje bo to on rządzi na samolocie. A co do Smoleńska to inny kaliber oczywiście ale niestety podoba mentalność.
@Vincenzo to nie SOP zabrania takiego latania, a zapisy OM A lotowskiego (poczytaj jeśli masz dostęp) . W dodatku są od tego wyłączenia, wystarczylo zgodnie z procedurami poprosić o biuletyn specjalny i wtedy można było wykonać lot zgodnie z zapisami OM A lotu.

Idąc trochę okrężna drogą, ale logiczną złamano
ICAO Annex 6 I EU OPSy, który mówią, że przewoźnik lotniczy musi mieć OM, a jego załogi lotnicze muszą go przestrzegać w
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Wernher_von_Braun: dla mnie sprawą karygodną było po prostu wystartować niczym Cessną z Przylepu. Ok, ryzyko że się na kogoś wpadnie po 22:00 w okolicach EPZG było zapewne zerowe, ale to na dowódcy ciąży odpowiedzialność żeby lot wykonać nie tylko bezpiecznie (chociaż tak jak napisałem, bezpośredniego zagrożenia nie było) ale także zgodnie ze sztuką (i kwitami).
Z EU OPS w sumie masz rację - olanie OMA to defacto złamanie przepisów.
Swoją drogą
@Vincenzo jak dla mnie ryzyko niebezpieczeństwa było prawie zerowe, zdarzały się sporo większe fuckupy. Eskalacja kwestii bezpieczeństwa jest tutaj typowa medialna papka jak dla mnie.
Jeśli chodzi o takie operacje na świecie takie rzeczy się robi normalnie. Po prostu w warunkach operacji lotu nikt tego nie robi na codzień więc nie było potrzeby robić furtki do takich akcji na codzień w oma (z wyjątkiem tej możliwości z biuletynem). W UK to z
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Wernher_von_Braun: pamiętam te akcję z 787, to było skandaliczne.

Kiedyś słyszałem, że są pomysły, żeby wieżę w EPZG obsadzano zdalnie przez ATC z Poznania. Jak rozumiem nie jest to jeszcze wykorzystywane operacyjnie?