Dzisiaj spotkała mnie niemiła sytuacja z @morele_net
W sobotę zakupiłem od nich monitor Dell U2721DE w cenie ok. 1886zł. Dzisiaj dostałem informację, że dostawcy wkradł się błąd w stanie magazynowym i że nie ma produktu. Mogą mi jednak zaoferować ten sam produkt od innego dostawcy, ale w aktualnej cenie 2 176,57zł lub wybranie innego produktu. Tutaj chcę zaznaczyć, że produkt był w promocji z ceny ok. 2 300zł. Co ciekawe produkt ten był wcześniej (ok 2 tyg temu) w cenie 2100 i został podwyższony do ceny 2300 tylko po to by zrobić lepszą promocję, której finalnie nie uraczyłem.
Czy uważacie, że jest to uczciwe i profesjonalne z waszej strony?
Cześć @gluchy_kotlet, przepraszamy za niedogodności. Tak jak informujemy na naszej stronie, najlepszym sposobem weryfikacji dostępności towaru jest złożenie zamówienia. Staramy się prezentować produkty tylko te aktualnie dostępne, czasem natomiast dochodzi do błędu w stanie magazynowym i niestety realizacja zamówienia nie jest możliwa.
Na wykopie były dziesiątki artykułów obrazujących Wasze działanie, podbijanie cen przed obniżką by skusić klienta na przeceniony towar w oryginalnej cenie, liczne braki magazynowe i problemy z przedłużającą się procedurą zwrotu pieniędzy.
Oczywiście przepraszacie za niedogodności ale nie zdajecie sobie nawet sprawy ilu klientów Wam odpadło tylko przez to że jesteście wałkarzami.
Ja miałem do czynienia z morele dwa razy. Lata temu bezproblemowo, później wróciłem
@gluchy_kotlet sprawdź w regulaminie kiedy dochodzi do zawarcia umowy i czy formalnie zostało to wykonane, jeżeli tak to walcz, jeżeli nie to pozostaje wystawianie opinii i negatywny PR im robić.
@robert83: sprawdzałem i nie da się z tym zrobić. W regulaminie mają zapisać, że dopiero jak potwierdzą, że zamówienie jest w realizacji to dopiero dochodzi do zawarcia umowy sprzedaży.
@morele_net: mega się na Was zawiodłem i mimo wycieku danych, którego również padłem ofiarą to jednak wracałem do Was. Niestety czas pożegnać się z Wami i poszukać czegoś innego w innym sklepie.
@gluchy_kotlet: czyli standardowe oszustwo w zgodzie z regulaminem, zamów w @morele_net za pobraniem jakieś lodówki, piece, pralki za 20-30k zł, a jak Ci przywiozą to powiedz, że wkradł Ci się błąd w system budżetowy i nie masz tych pieniędzy na stanie, tak powinien robić każdy po kilka razy i się szmaciarze nauczą szanować klienta.
@robert83: największy problem w tym, że masz uziemione sporo hajsu. Dajmy przykład, ktoś dostał dotację 10k na otwarcie biznesu, zamawiasz, a oni Ci po tygodniu odpisują, że jednak nie będzie. Wielkie XD
@morele_net Przepraszacie ZAWSZE, ale i ZAWSZE robicie to samo ponownie. Macie opinię naciągaczy. I to od kilku lat. Nie bez przyczyny. Ja, wasz grajdołek, omijam szerokim łukiem ( ͡~ ͜ʖ͡°)
W sobotę zakupiłem od nich monitor Dell U2721DE w cenie ok. 1886zł. Dzisiaj dostałem informację, że dostawcy wkradł się błąd w stanie magazynowym i że nie ma produktu. Mogą mi jednak zaoferować ten sam produkt od innego dostawcy, ale w aktualnej cenie 2 176,57zł lub wybranie innego produktu. Tutaj chcę zaznaczyć, że produkt był w promocji z ceny ok. 2 300zł. Co ciekawe produkt ten był wcześniej (ok 2 tyg temu) w cenie 2100 i został podwyższony do ceny 2300 tylko po to by zrobić lepszą promocję, której finalnie nie uraczyłem.
Czy uważacie, że jest to uczciwe i profesjonalne z waszej strony?
#morele #monitory #dell #januszebiznesu
źródło: comment_1619607522AYNZZu0rTWYXPUpYxoJAIo.jpg
PobierzNa wykopie były dziesiątki artykułów obrazujących Wasze działanie, podbijanie cen przed obniżką by skusić klienta na przeceniony towar w oryginalnej cenie, liczne braki magazynowe i problemy z przedłużającą się procedurą zwrotu pieniędzy.
Oczywiście przepraszacie za niedogodności ale nie zdajecie sobie nawet sprawy ilu klientów Wam odpadło tylko przez to że jesteście wałkarzami.
Ja miałem do czynienia z morele dwa razy. Lata temu bezproblemowo, później wróciłem
@morele_net: mega się na Was zawiodłem i mimo wycieku danych, którego również padłem ofiarą to jednak wracałem do Was. Niestety czas pożegnać się z Wami i poszukać czegoś innego w innym sklepie.
Ja, wasz grajdołek, omijam szerokim łukiem ( ͡~ ͜ʖ ͡°)