Wpis z mikrobloga

#kardiolog #zdrowie #serce #arytmia #choroby

Od czasu do czasu - co kilka dni, czasami kilka razy dziennie - miewam uczucie przeskakiwania w sercu (jeden raz i koniec). Udałem się z tym do kardiologa. Powiedział, że nie ma czym się martwić i jak mam epizod dłuższy np. 5 minut, to czasami pomaga zrobienie przysiadów lub podskoków. Takie dłuższe epizody miałem 4 razy w ciągu ostatnich 5 lat i ostatnie, co mi do głowy przychodziło, to skakanie, a raczej myślałem o zadzwonieniu po pogotowie.

Trafiłem na złego lekarza, czy ma rację? Byłem prywatnie, więc raczej spodziewałem się, że mnie naciągnie na milion badań, tymczasem 3 minuty i po konsultacji.

Wiem, że to kardiolog, a tu jest wykop, ale może ktoś miał podobne objawy, co ja i podzieli się doświadczeniem.

EKG, ciśnienie wzorowe.
  • 16
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@YourDoom: Przyczyną opisywanych powyżej dolegliwości są najczęściej przedwczesne pobudzenia komorowe. Ta łagodna arytmie może występować u zdrowych ludzi, bez uszkodzonego serca, w przebiegu stanu przemęczenia, stresu, dużego wysiłku, zaburzeń jonowych
Wiem, że to kardiolog, a tu jest wykop


@YourDoom: no właśnie, tutaj to się dowiesz że umierasz albo masz raka.
Idź do innego lekarza i jak powie to samo to możesz być spokojniejszy. Tylko nie mów że byłeś wcześniej u innego
@YourDoom: Do #!$%@? lekarza trafiłeś to się leczy, jak będziesz miał 60 i złapie cie to skakanie ci pomoże przenieść na drugą stronę.
Nie jestem lekarzem ale poszukaj lepszego.

Strzelam co to może być masz jeszcze jakieś objawy:
uczucie kołatania serca (wrażenie bardzo mocnego, szybkiego i nieregularnego bicia serca),
ból i ucisk w okolicy mostka,
duszności,
mroczki przed oczami,
nadmierne pocenie się,
zawroty głowy,
omdlenia,
napadowy kaszel,
nietolerancja wysiłku fizycznego,
spłycony
@YourDoom: Cały mokry jesteś nawet majty masz mokre podczas takiego napadu :D ale ciało masz zimne jak lód :D
15 lat męczyłem się z tym gównem i zawsze każdy lekarz bagatelizował.
Ale szukaj lekarza, żeby postawił trafną diagnozę!
@YourDoom: Z perspektywy czasu żałuje tylko, że wcześniej podczas napadu nikt nie podłączył mnie pod aparaturę i tego nie sprawdził. Pamiętaj, że lekarz decyduje o tym czy ktoś idzie na ablacje czy nie. Sam zabieg to bajka tylko pamiętaj ogól jajka :D
@Zbycholudy Nie wiem czy chodzi o to ile razy łapał mnie częstoskurcz, to przez dłuższy czas 6 do 10 razy w miesiącu a w ostatnim miesiącu przed zabiegiem potrafiłem wylądować w szpitalu następnego dnia wypisywałem się na własne żądanie a kolejnego ładowałem z powrotem. Leczyli mnie tabletkami ale wtedy to nie było życie