Wpis z mikrobloga

10. kwietnia wykryto u mnie covida. Ogółem nie przechodzilem go jakoś tragicznie, raptem dwa dni gorączki, a potem jak siedziałem w domu to też czułem się znośnie. Ale od dnia jak wróciłem do "codziennego" życia, tj. chodzenia do pracy, prób jazdy na rowerze, itp. jest jakaś tragedia. Jakbym mogl to spałbym całą dobę... miałem wrócić do treningów (pole dance), ale za każdym razem jak mam się zebrać to spada mi motywacja. Mam smuteczek, bo to dla mnie frustrujące, zawsze bylem aktywny a teraz jestem jak jakiś chodzący trup. ( ͡° ʖ̯ ͡°). "Cieszyłem" się jak dowiedziałem się o covidzie bo uznałem, ze dobrze będzie mieć tę chorobę za sobą, ale teraz myślę sobie, że cholernie tego żałuję, że zachorowałem. :( #koronawirus #medycyna #zalesie #oswiadczeniezdupy
  • 7
@tylko_dresowy_styl_: Polak mądry przed szkodą! Mogłeś pomyśleć o konsekwencjach, coraz więcej amatorów się pcha do zabawy


Odżywiaj się zdrowo nader wszystko żeby organizm miał możliwość zregenerowania się, ot co. Covida tak malowali źle, a tbh najgorzej czułem się tylko przez dwa dni pierwsze (osłabienie, bez gorączki i kaszlu), później najgorszy był brak węchu i smaku. Pewnie dużo czynników wpływa na to (tryb życia, odżywianie, używki).