Wpis z mikrobloga

@antarhei: wydaje mi się, że Lewandowski mimo wszystko grałby w pierwszym składzie u Zidane. W sumie ciekawe czemu akurat nie zmienił decyzji i nie przeszedł do Hiszpanii. Z perspektywy czasu na pewno chwilami żałował tej decyzji o pozostaniu w Niemczech. Szczególnie w sezonach gdzie cały czas odpadał z drużynami z Hiszpanii. Wiadomo.. w klubowej piłce zdobył w poprzednim sezonie wszystko co możliwe, ale mimo wszystko.. grając w Realu miałby tego x3