Wpis z mikrobloga

Wiecie co mnie najbardziej cieszy jak patrzę na to jak zmienia się Radom? Że wysiedlono całą patologię ze zdewastowanych kamienic w Rynku i powoli porządnie się wzięto za odbudowę tej części miasta. Zachodnia pierzeja jest już domknięta, w półnoncej pięknie odnowiono Ratusz, teraz niedawno ogłoszono przetargi na remont Domu Gąski i Esterki, na wschodniej stoi niemal skończona odnowiona kamienica Deskurów.

Wiadomo że mamy sytuację jaką mamy ale mam nadzieję że po pandemii wróci tam życie z kawiarenkami, restauracjami czy coś. Dobrze pamiętam jak jeszcze 15 lat temu idąc tam wieczorem, można było co najwyżej dostać w ryj, teraz jest po prostu miodzio :)

#radom
MarianoaItaliano - Wiecie co mnie najbardziej cieszy jak patrzę na to jak zmienia się...

źródło: comment_16190759690yslNxemRZaWhCY0DTZjjj.jpg

Pobierz
  • 33
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MarianoaItaliano: Ja w Radomiu mieszkam od 4 lat (w tym od 2 na swoim) i kupując mieszkanie zastanawiałem się, co ja mam w głowie, że się w to pakuję, bo Radom pamiętałem właśnie głównie sprzed 15 (i więcej) lat ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale na szczęście widać, że może nie jest idealnie, ale idzie w dobrą stronę
  • Odpowiedz
@aksal89: Ja w Radomiu mieszkałem całe życie, idealnie nie było w sumie, bo jak wyjeżdzałem to dresiarstwo mocno było jeszcze, ale i tak mam ogromny sentyment do tego miasta nawet będąc za granicą. Dobrze pamiętam jak to miasto wyglądało zanim wyjechałem do UK, a co nie wracam odwiedzić dziadków to jestem zaskoczony jak to wszystko się zmienia na lepsze. Wreszcie Wojska Polskiego wyremontowali, fajna ta nowa Młodzianowska bo można szybciej
  • Odpowiedz
@MarianoaItaliano: tyle tylko, że Rynek w Radomiu pozostał w sumie tylko z nazwy :-)
Ze względów funkcjonalnych bardziej rynkiem nazwałbym Plac Konstytucji 3 Maja (multum kawiarenek, ciągi piesze, deptak). W sumie to teraz takie centrum miasta.
  • Odpowiedz
@Klimbert: W zasadzie to tak, przez oddalenie go od Żeromskiego wydaje się że jest na uboczu, przez co był mocno zapomniany, chociaż kilkanaście lat temu były próby zrobienia z tego cywilizowanego miejsca - te drewniane budy, jakieś festyny typu Dni Radomia z występami Maryli Rodowicz, jakieś obchody 11 listopada pod pomnikiem legionów itd.

@Tenczlowiektutaj: Ot chociażby to że nie straszy już kamienicami które grożą zawaleniem. Ruchu nie było
  • Odpowiedz
@MarianoaItaliano: tam nie masz ciągów pieszych. Co za tym idzie ludzie nie przechodzą przez rynek aby gdzieś dojść. Ciąg pieszy jest na ul. Reja.
Imho Rynek to zapomniane miejsce i raczej nic tego już nie zmieni. Centrum miasta przeniosło się w inne miejsce i już tak zostanie. To trochę podobnie jak z tzw. Starym Miastem (Kościół Sw. Wacława). Kiedyś tam było centrum miasta, teraz też mało kto tam zagląda.
Dla
  • Odpowiedz
@Klimbert: Wiesz tak jak mówiłem wcześniej, zapomniane czy nie zapomniane - ważne że już nie straszy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Dla mnie już bardziej chyba istotne ejst aby kawiarenki powstawały na ulicach Sienkiewicza, Traugutta, Moniuszki, Piłsudskiego. To bardzo ładne ulice z dużym potencjałem.


@Klimbert: Tutaj też racja :)
  • Odpowiedz
@MarianoaItaliano: Radom mocno odżywa. Mieszkałem tam 20 lat swojego życia. I porównując Radom sprzed mojego wyjazdu, a teraz (po upływie 6 lat) jest to niebo, a ziemia. Patologii faktycznie mniej, masa kawiarenek czy zwykłych miejsc gdzie można spokojnie wypić p--o. A w cieplejsze wieczory całe Żeromskiego żyje, a jest to coś, czego nie widywałem jeszcze 6 lat temu. Liczę ze powstaną w niedalekiej przyszłości sensowne miejsca pracy i będę mógł
  • Odpowiedz
@MarianoaItaliano:

Że wysiedlono całą patologię ze zdewastowanych kamienic w Rynku


Bardzo dobrym ruchem wyśmiewanego często byłego prezydenta Kosztowniaka (na co sobie w sumie zresztą zasłużył xD) była budowa gett socjalnych na dalekich przedmieściach, tj. słynne Mroza i Marii Gajl, praktycznie na wsi pod Radomiem, gdzie wykurzona została duża część patoli nie tylko z bloków, ale też z Rynku, Koszarowej, Żeromki itd., dzięki czemu jest dużo spokojniej.

@wycz: Odezwał
  • Odpowiedz
budowa gett socjalnych na dalekich przedmieściach, tj. słynne Mroza i Marii Gajl, praktycznie na wsi pod Radomiem, gdzie wykurzona została duża część patoli nie tylko z bloków, ale też z Rynku, Koszarowej, Żeromki itd., dzięki czemu jest dużo spokojniej.


@Lolenson1888: o to to! getta to mało powiedziane ( ͡° ͜ʖ ͡°) właśnie miałem to wszystko napisać, ale wyjąłeś mi to z ust.
  • Odpowiedz
@MarianoaItaliano: Ta odbudowa zamku to mrzonki i zamiast tego miasto powinno się skupić jak zapełnić te luki w zabudowie jak np ta pusta przestrzeń między limanowskiego, wałową i żytnią(gdzie był pomysł by postawić filharmonię, ale jak to w radomiu bywa na pomysłach się kończy) i ogólnie zrobić sensowny plan co zrobić z miastem kazimierzowskim(bo na razie wygląda to mocno chaotycznie, w rynku będą 3 muzea obok jakieś sypiące się kamienice,
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@MarianoaItaliano: Faktycznie jest dużo lepiej ale nie zaryzykowałbym stwierdzenia, że odszczurzono cały Rynek. Latem, przynajmniej jeszcze dwa lata temu, przed atakiem morderczego wirusa, spacerując koło fontann sporo patodzieciorów, w tym o cygańskim kolorycie, wylegało z bram a i na ławkach często zalegali dziwni osobnicy. Choć w porównaniu do lat 2000 jest przepaść i Radom naprawdę zmianie się na lepsze. Dla mnie, choć jestem niedzielnym rowerzystę, ogromna zmiana na plus to
  • Odpowiedz
przetargi na remont Domu Gąski i Esterki


@MarianoaItaliano: A to nie jest już od dawna w trakcie? Chyba, że na kolejny etap, bo prace budowlane trwały już jakiś czas temu (i waliło grzybem i zgnilizną równo, jak się przechodziło obok).

Natomiast w kwestii żuli, to ekipa z Wału chyba nadal się trzyma. Najlepszy jest kolo na wózku, co śpi n------y przy armatach (czasem nawet przewrócony razem w wózkiem).
  • Odpowiedz