Wpis z mikrobloga

Pamiętacie posiedzenie Sejmu w Sali Kolumnowej w 2016 roku? Uchwalono wówczas dwie ustawy - budżetową i dezubekizacyjną, ale nikt nie wie, czy zgodnie z prawem, a prokuratura nie chciała tego sprawdzić. Sędzia Igor Tuleya, do którego trafiło zażalenie na umorzenie postępowania w tej sprawie, uchylił tę decyzję i wytłumaczył opinii publicznej, dlaczego.
I za to jest teraz prześladowany przez władzę, pozbawiono go immunitetu, a jutro Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego zadecyduje, czy sędzia będzie siłą doprowadzony do prokuratury na przesłuchanie.
Bo prokuratura wprawdzie nie chciała zająć się nietransparentnym głosowaniem w Sali Kolumnowej, ale wszczęła postępowanie w sprawie ujawnienia przez sędziego orzeczenia w tej sprawie.
Jutro będziemy pod Sądem Najwyższym o g. 12, chcemy pokazać naszą solidarność z sędzią, który postawił na jawność.
Więcej w tekście na naszej stronie.

Wołam:


__
Nie złość się na darmo! Przekaż nam 1%. Zrobimy, co trzeba. KRS 0000181348 www.siecobywatelska.pl/1-procent
#prawo #prawodoinformacji #niebojsiepytania #ciagniemywladzezajezyk #watchdogpolska
  • 48