[pri0]

Mam takiego kolege w pracy, ktory jak jedzie samochodem to ciagle wyrzuca na "luz". Troche mnie to wkurzalo, wiec go spytalem czego tak robi. Ojciec go tak nauczyl, nie wie czego tak robi. No to mu przytoczylem kilka argumentow, zeby tak nie robil. Stara sie, ale kiepsko mu to wychodzi. Starych nawykow ciezko sie pozbyc. Jak zaczelismy jezdzic automatem to wiedzialem, ze na luzie juz nie pojezdzi. No to na kazdych swiatlach wrzuca P. ( ͡º ͜ʖ͡º)
#heheszki #zalesie #motoryzacja

[MaddoxX1911]

@pri0: jego stary był kierowcą w pks? xd

[pri0]

@MaddoxX1911: chyba tak :)

[ZajebbcieTrudnyNick]

@pri0: ale kiedy wrzucał na ten luz, jak na światłach to dobrze. Ja znam takich dziwaków co trzymają cały czas wciśnięte sprzęgło. Nawet na światłach gdzie na zielone trzeba czekać 4-6 minut

[brh77603]

@pri0: "spytalem czego tak robi." "nie wie czego tak robi" po jakiemu to?

[pri0]

@ZajebbcieTrudnyNick: prawie zawsze jak nie dodawal gazu, a juz zawsze wrzuca luz zanim wcisnie hamulec, przy kazdej predkosci

[aarahon]

@pri0: a ja mam tak że jak do domu dojeżdżam to wrzucam 2200 metrów przed domem na luz, na górce tracę prędkość do takiej jak wypada jechać w zabudowanym, na płaskim zwalniam do 50 kmph i potem mam z górki więc dojeżdżając do bramy mam ciągle okolice 40 - 50 kmph. W ten sposób da się oszczędzać paliwo tam gdzie znasz trasę - tak jak to mieli w zwyczaju kierowcy

[Singularity00]

@pri0: a w czym ci to przeszkadza?

Niech każdy jeździ jak chce.

Robiło się tak chyba po to by spalanie zmniejszyć ;)

[pri0]

@aarahon: wcale nie oszczedzasz paliwa, jak wrzucasz liz to silnik pracuje na niskich obrotach i spala paliwo,anie napedza kol. Hamujac silnikiem, to kola napedzaja silnik, ale wtedy nie spala paliwa.

[aarahon]

@pri0: tyle że w ten sposób przejeżdżam 2200 metrów na luzie ze spalaniem 1l/h a jadąc bez gazu na 5 biegu najpierw bym miał 100m spalanie 0, potem przez kilometr 5.5l/100km, kolejny kilometr 5l/100km a ostatnie 100m 0. Więc nie wiem co jest bardziej eco. Z drugiej strony wsi też mam teren niezabudowany, potem 150 metrów stromego zjazdu zakończonego rondem i za 30 metrów bramę. Jadąc z tej strony wrzucam

[pri0]

@aarahon: MOZE w tym konkretnym przypadku wyjdzie mniejsze spalanie, ale ogolnie, tak jak posales, ze jezdzisz, hamowanie silnikiem wychodzi oszczedniej

[aarahon]

hamowanie silnikiem wychodzi oszczedniej

@pri0: niż wrzucenie luzu i hamowanie hamulcami, zgadza się.

[Singularity00]

w tym, że tak nie powinno się robić

@PanKracy582: nawet jeśli to co komu do tego?

[pri0]

@Singularity00: oby taka osoba jezdzaca na luzie nie wpadla w podsterownosc i nie wjechala w ciebie na zakrecie. Jak jedziesz na luzie to przednie kola (w napedzoe na przod) podczas jazdy po luku maja mniejsza przyczepnosc niz jakbys jechal na biegu

[Singularity00]

@pri0: teoretycznie tak ale to sprawa tej osoby; jak chce to niech tak jeździ, widocznie jej tak wygodnie nie mówiąc już o tym, że taniej przynajmniej w teorii

[piwakk]

@pri0: Wrzucając w automacie P kiedy staje na światłach, to raz dwa zajedzie skrzynię.

[pri0]

@Singularity00: nie taniej, paliwa zuzywasz wiecej jezdzac na luzie, klocki, tarcze

[Singularity00]

@pri0: podobno jest taniej, nigdy nie sprawdzałem bo po co niech każdy robi jak mu wygodnie a nie

[ErroL]

w Volvo fajnie to rozwiązali taki pół-luz w trybie Eco. Automat się wysprzęgla w prędkościach od 55 do 140 km/h. Mega cisza i naprawdę daleko samochód się toczy, nawet kilka kilometrów. A z górki nawet przyspiesza. W VW natomiast silnik przechodzi w tryb 2 cylindrów i też to jest dobrze zrobione.