Wpis z mikrobloga

Wykopki narzekają na pogorszenie się Cartoon Network, ale tutaj nastąpiła dużo większa dewastacja ( ͡° ʖ̯ ͡°)

A pamiętam jak w w okolicach 2005-2006 roku potrafiłem z bratem ciotecznym oglądać u wujka od rana do wieczora programy o czarnych dziurach, pogromcach mitów, tajnych bunkrach Hitlera, budowie czołgów, dinozaurach i wielkich projektach inżynieryjnych.

#heheszki #humorobrazkowy #gimbynieznajo
s.....i - Wykopki narzekają na pogorszenie się Cartoon Network, ale tutaj nastąpiła d...

źródło: comment_1618828950Ryjt8pEewXG6yNIUW2hHkx.jpg

Pobierz
  • 63
  • Odpowiedz
o to to, nie wiem czy pamiętasz jak było 100 lecie lotnictwa czy coś takiego gdzie było dobre 2 miesiące wysokiej jakości treści o tym jak lotnictwo się rozwijało przed/po locie braci wright... robili takie bloki tematyczne, świetnie podana ciekawa wiedza :) Zamiast reklam były czasem wstawki naukowe.. no aktualnie discovery to gówno i nie ma dobrego następcy...


@czachson: tak, teraz mi przypomniałeś. Rzeczywiście męczyli temat lotnictwa dość długo, wydaje mi
  • Odpowiedz
pogromcach mitów


@skitarii: może niepopularna opinia, albo starszy jestem, ale Pogromców Mitów zaliczam na poczet upadku tego kanału. Nie mam nic do samego programu, ale jednak to już szło w kierunku riality szoł, jakichś osobistości, pranków, często wartość naukowa odcinków była zerowa, typowa rozrywka. To samo z tymi wszystkimi programami gdzie naprawiali motory, tutaj znowu czyste granie na emocjach, kłótnie, zwroty akcji itd., bo kto normalny będzie oglądał codziennie po 3
  • Odpowiedz
@Silvestre_Cucumeris: dokladnie tak bylo jak piszesz. Ja nie rozumiem skad Pogromcy Mitow maja az tyle fanow. Jesli dobrze pamietam, to wszystko robili tak jak dla przecietnego amerykanina, tu mala klotnia, zarcik, mignie dupka lub cycki, cos wybuchnie... A sam eksperyment lezy i kwiczy, brak sprawdzania wartosci granicznych, tego przypadku jeden na sto co wtedy moze sie potwierdzic.

A naprawianie motorow to chyba rodzaj paradokumentu, fani to chyba dla fabuly ogladaja... ewentualnie
  • Odpowiedz