[g.....i]

Dostałem propozycję zostania ojcem chrzestnym od ciotecznego brata - urodził mu się gówniak i dopiero teraz szuka chrzestnego. Tylko nasza znajomość wygląda tak że przez całe życie widywaliśmy się tylko na świętach rodzinnych kilka razy w roku, ostatnie lata się troszkę od siebie oddaliliśmy i ostatni raz go widziałem z trzy lata temu, przypadkowe spotkanie na ulicy.

No i wczoraj mam telefon "cześć @gumpa_bobi słuchaj wiesz pewnie że mi się syn urodził?"

Ja odpowiadam zgodnie z prawdą że jego dziewczynę widziałem trzy razy w życiu i nie wiedziałem że jest w ciąży a co dopiero że jest gówniak xD

Więc rozmawialiśmy przez 20 minut przez telefon i starałem się mu wytłumaczyć że nie mogę być ojcem chrzestnym dla dziecka jeśli będę go widywał tak często jak brata tj raz na trzy lata i nie miał wcale kontaktu. Trzymając się idei rodzica chrzestnego (którą mi tłumaczono na lekcjach religii w gimbazie i liceum) to rodzic chrzestny ma pomagać w wychowaniu i przejąć rolę rodzica kiedy rodzice z pewnych względów nie będą mogli wychowywać dzieci. Więc uważam że wiąże się to z poważnymi obowiązkami. A jak wypełniać te obowiązki jeśli mam z nim kontakt raz na parę lat?

Także odmówiłem i pół rodziny mam przeciwko sobie BO DZIECKU SIĘ NIE ODMAWIA


#rodzina #chrzescijanstwo #wiara #polskiedomy ##!$%@? #truestory

[aksal89]

@gumpa_bobi: czy przypadkiem w Twojej rodzinie nie krąży informacja, że dużo zarabiasz? To by wiele tłumaczyło XD

[M.....t]

@gumpa_bobi: standard xD Jak mówiłem że nie jestem katolikiem to mi powiedzieli że przecież nie muszę i to tylko taka tradycja xD

[p4osto]

@gumpa_bobi: jaki #!$%@? brat cioteczny, co to za #!$%@? nomenklatura? Kuzyn

[lent]

@gumpa_bobi: łatwiej powiedzieć, że dokonałeś apostazji niż odmówić dziecku ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[EdgyCaesar97]

@gumpa_bobi: "...od ciotecznego brata" kogo ku*wa? co wy w jakiejś gejo-komunie żyjecie, że się do siebie odzywacie od ciot? #!$%@? w tej polsce...

[perasperaadopelastra]

@gumpa_bobi mnie wkręcili bo jestem prawnikiem (to wcale nie implikuje dużych zarobków) i był szantaż ze strony rodziców, że bliskiej rodzinie mam nie odmawiać ¯_(ツ)_/¯ chrześniak spoko jest, ale na komunię planuje specjalnie kupić mu Biblię i jakiś zestaw modlitewny zamiast hajsu XDDD

[p.....r]

@gumpa_bobi:
No ale z drugiej strony co Ci szkodzi? xD
Ja tam tez moich rodzicow ciotecznych to tak o widywalem i poza komunia zadnych prezentow nie widzialem.
Tzn. wiadomo, zadnego przymusu i rodzina zadnej inby nie powinna krecic, no ale to tylko taka o #!$%@?.

[1001001]

@perasperaadopelastra

chrześniak spoko jest, ale na komunię planuje specjalnie kupić mu Biblię i jakiś zestaw modlitewny zamiast hajsu

Teoretycznie prezent jak najbardziej dostosowany do wydarzenia. Tylko biorąc pod uwagę cały marketing prezentów komunijnych to lepiej uprzedź wcześniej dzieciaka żeby nie liczył na zbyt wiele.

[perasperaadopelastra]

@p4osto
@EdgyCaesar97

Przecież "brat stryjeczny" i "brat cioteczny" to normalne słowa w języku polskim.

[gdziesomojeokulary]

@pi73r: Może szkodzi mu to, że nie chce składać obietnicy przed szamanem, z góry wiedząc że jej nie dotrzyma? Jakby cię ktoś z wiary muzułmańskiej poprosił o bycie odpowiednikiem chrzestnego, to też byś poszedł, bo 'co ci szkodzi?'.

[p.....r]

@gdziesomojeokulary:
No ale z postu goscia wynika, ze jest katolikiem, wiec Twoj argument z dupy. I tak, jakby mnie moj najlepszy kumpel poprosil, bym byl chrzestnym dla dzieciaka, mimo ze poza komunia to mialbym w niego #!$%@? po calosci to bym sie zgodzil, bo co mi szkodzi, a zawsze bedzie jakas okazja do melanzu.

[michcio]

jaki #!$%@? brat cioteczny, co to za #!$%@? nomenklatura? Kuzyn

@p4osto: To są precyzyjne określenia na dzieci rodzeństwa rodziców, normalne w języku polskim.

Nie wiem skąd jesteś, ale np. na Lubelszczyźnie (i w ościennych województwach - z tego co wiem - też) słowo kuzyn jest w użyciu, ale tak mówi się w przypadku bardzo dalekiego pokrewieństwa i określenie brata/siostry ciotecznej kuzynem/kuzynką może być przez te osoby odebrane wręcz lekceważąco, bo umniejsza bliskości

[p4osto]

@michio
Jestem z Pomorza,
Rozumiem znaczenie słowa brat cioteczny.
W naszych stronach częstotliwość używania tego zwrotu jest na tym samym poziomie co stryj i wujenka.
Rodzeństwo jest z Ojca i Matki, dla mnie dziwne jest że miałbym mieć 27 sióstr i braci zamiast dwojga rodzeństwa.

[Future29]

@gumpa_bobi: Protip. Nie miej bierzmowania to nie będziesz mógł być chrzestnym

[Czesterek]

@gumpa_bobi: @aksal89: @MtEverest: Widocznie nikt inny nie chce być ojcem chrzestnym tego dziecka, jego rodzice mają mało znajomych, przyjaciół.
Bycie ojcem chrzestnym tak naprawdę do niczego nie zobowiązuje, mój chrzestny to kuzyn mojej mamy a nigdy w życiu nie dał mi żadnego prezentu, pieniędzy, nie przeszedł na urodziny ani nawet nie złożył życzeń. Nie interesuje się mną po dziś dzień chociaż zmieszany tylko 1 przystanki od

[M.....t]

Bycie ojcem chrzestnym tak naprawdę do niczego nie zobowiązuje,

@Czesterek: Czyli taki typowy polski katolicyzm xD Nie ma nic wspólnego z wiara, #!$%@? wie po co ale trzeba BO KAZDY TAK ROBI HUR DUR

[Czesterek]

@MtEverest: tak ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[River_Song]

@gumpa_bobi ja odmawiam, mówię, że jestem niewierząca i nie jestem #!$%@?ą hipokrytką i mowy nie ma. Ale to trzeba ostro i zdecydowanie, żeby nie próbowali przekonywać.