Aktywne Wpisy
mickpl +119
Oglądam sobie prezentację możliwości kolejnego zastosowania AI (niestety nie dam linka, bo wewnętrzna, ale też nic odkrywczego, po prostu dobrze sobie radzi z refaktoryzacją kodu) i powiem tak: ludzie którzy dzisiaj rozpoczynają studia z #programowanie wtapiają życie, podobnie jak studenci marketingu na marketingowej górce (kiedyś na to było ogromne ssanie, kto wszedł w prime time zarabia ogromną kasę, reszta podaje hot-dogi w Żabce).
Nie będzie takiego ssania na programistów za góra 5
Nie będzie takiego ssania na programistów za góra 5
Plotyn +30
rolnicy podziękowali ministrowi za troskę
#sejm #polityka #codziennabekaztuska #bekazlewactwa #bekazpisu
#sejm #polityka #codziennabekaztuska #bekazlewactwa #bekazpisu
Tytuł: Kwiat kalafiora
Autor: Małgorzata Musierowicz
Gatunek: Literatura młodzieżowa
ISBN: 9788362199853
Ocena: 7/10
Trzeci tom z cyklu Jeżycjady.
Tym razem przedstawiony jest kilkunastodniowy wycinek z życia rodziny Borejków w składzie: cztery córki, ojciec oraz matka, która wylądowała w szpitalu z powodu wrzodów żołądka.
Wskutek nieobecności w domu mamy, pełniącej funkcję pani domu, jej obowiązki przejmuje najstarsza córka Gabrysia, uczennica liceum, w jednej klasie z Cesią, bohaterką pierwszego tomu Jeżycjady.
W domu Borejków w zasadzie regularnie zaczynają spotykać się wszystkie kluczowe postacie, przewijające się w poprzednich częściach (kuzynka Gabrysi, Joasia, chodzi do jednej klasy z Anielą z drugiego tomu).
Młodzież powołuje do życia grupę Eksperymentalny Sygnał Dobra, w skrócie ESD, opatrznie podsłuchane przez wścibską sąsiadkę LSD, co ściągnęło na bohaterów wizytę dyrekcji szkoły (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Wpis dodany za pomocą tego skryptu
#bookmeter #czytajzwykopem #ksiazki #books #jezycjada
Z tych książek uczyłam się na pamięć łacińskich cytatów. Nadal pamiętam sursum corda i novus fructus novus luctus. :-D Miałam zeszyt na te cytaty i wtedy całkiem sporo ich umiałam.
I pamiętam zimne prysznice Gabrysi. A potem kilka książek dalej było, że jej ciało już potrzebuje ciepłych pryszniców. Pamiętam, że smutłam trochę wtedy. Taki niby tylko prysznic,
@iEarth w tej części jest rzeczywiście dużo cytatów łacińskich. Ignacy Borejko szaleje w tym zakresie :D
Czytam po kolei wszystkie tomy, także na razie każdy piękny, młody i jędrny. :P
Ale później trochę się zmieniło. Ale nie będę spoilerować. :-D