Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@Samowski: Ja oddaje całkowicie kontakt z mediami, to jest po prostu zbyt monotonne. Zależy też od klubu, ale trening w słabszych klubach robię sam, w mocnych oddaje zarządowi. Juniorów też raczej oddaję współpracownikom, ale monitoruje ciągle jak to tam wygląda. Zdecydowane większą frajdę zawsze mam grając słabszymi klubami, chociaż teraz z ciekawości wziąłem sobie Real i i mimo wszystko nie jest aż tak łatwo. Na transfery dają 60 milionów, przez co
@Samowski: Treningi oraz prowadzenie sparingów zostawiam. Sam ogarniam media, rekrutacje juniorów i ściąganie perełek. Gram już tyle lat, że próbowałem wszystkiego. Aktualnie mój ulubiony styl gry to przebywanie w klubie około 3 sezonów ze schematem 1) zapoznanie się z drużyną i plan 2) transfery i walka o LM 3) wygranie ligi/ligi mistrzów. Co do tego co napisał @Lipa1992 muszę się zgodzić. Real ma mało kasy na transfery i słabą ławkę w
@Samowski: Co edycja FM to Lech przez kilka sezonów a później drużyna z zaplecza Premier League i aż do wygrania LM. W FM20 wyjątkowo zmieniłem na Romę, aż do wygrania LM. Prowadzenie klubu zazwyczaj takie same - po przyjściu wszystko układam po swojemu i nie oszczędzam na trenerach(również drużyn młodzieżowych. Kiedyś prowadziłem także mecze młodzików i rezerw, ale teraz to chyba nie jest możliwe(?). Media 50/50, trening zostawiam sztabowi, bo za
@Samowski: W zasadzie to z tego co czytam, to każdy ma podobne podejście, z małymi szczegółami. Treningi ogólne zlecam asystentowi/trenerom. Indywidualne często sam przejmuję, ale później zapominam zmniejszyć obciążenia, zwłaszcza, jak ktoś jest mocno eksploatowany. Zwłaszcza, że zazwyczaj mam dobrych zmienników, więc muszę kontrolować rozwój 22-26 zawodników.
@saviola7: Spotkałem się z osobami, które nawet negocjacje kontraktowe z zawodnikami zostawiają dyrektorom sportowym. Sam jestem "nowy" w fmie (grałem namiętnie w fmy 2005, 2007, które nie były aż tak wymagajace), więc ciężko mi wrócić do serii. Próbuję już od trzech lat :D Część z 2021 roku jakoś najbardziej mi przypadła do gustu spośród trzech ostatnich. Zacząłem karierę klubem z 3 bundesligi.
@Samowski: sam ustawiam treningi, sparingi, sam zajmuje sie scoutingiem, podpisywanie kontraktów ze sztabem i zawodnikami, sam dobieram sobie trenerow, kontakt z mediami, taktyka, odprawy, rozmowy motywacyjne, polecenia indywidualne, treningi osobiste i trening zagrań, wypozyczenia z klubu mlodych.

Komputerowi zostawiam w zasadzie prowadzenie 2 druzyny i młodzieży. Tak to staram sie samemu wszystko ogarniać, chociaż no rozegranie jednego sezonu trochę mi zajmuje. Szczególnie ten nieszczęsny scouting, żeby ręcznie przeszukac pół świata w
@Samowski: Zależy od renomy i sztabu szkoleniowego. W mniejszych klubach zazwyczaj wszystko pod moją kontrolą, w większych to wiadomo korzystać z wiedzy współpracowników i zazwyczaj scouting do U-18 i ich treningi pozostawiałem specjalistom.

Ja kilka dni temu zacząłem grę w #fm20, klubem Wick Academy (5 liga w Szkocji), także wszystko pod moją kontrolą. Beznadziejny sztab, kasy brakuje, wiesz, że za pół roku będziesz grubo na minusie, ale się starasz. Dużo
@Samowski: przejąłem romę i z miejsca prawie staliśmy się najwazniejszym zespołem ligi(2 miejsce) mimo że w poprzednich sezonach zajmowali 8-12, treningi, sparingi, zajmuje się sam, scouting też sam zlecam zadania, jedynie oddaję konferencje prasowe asystentowi bo to monotonne jest
@Jurigag: Udało Ci się zawojować LM? Jak finanse? Jak grałem Romą to ciągle byłem pod kreską, ale nie oszczędzałem na pensjach i premiach dla moich zawodników. Nie sprzedawałem też rozchwytywanych najbardziej lubianych zawodników, dzięki czemu miałem spokój w szatni przez 7+ sezonów. Zaczynałem na 14 miejscu w styczniu, z długami.
@saviola7: jeszcze nie, dopiero I sezon kiedy tu jestem, wcześniej grałem w węgierskiem ZTE także sukcesem było dwa razy grupa LM i raz dojście do chyba 1/4 euro cup II, finanse okej, na minusie teraz ale wskoczy właśnie ponad te 20 mln za 2 miejsce i się wyrówna