Wpis z mikrobloga

Myślę nad jakąś niezłą pompką na trasę w przypadku (oby nigdy on nie nastąpił) złapania kapcia.

Skłaniam się ku Lezyne Pocket Drive (mała, poręczna i marka sprawdzona) - ma ktoś jakieś opinie, ewentualnie argumenty za/przeciw lub inne typy?

Mam też prośbę o radę w kwestii opon - obecnie korzystam z Continental Double Fighter III z dodatkową wkładką antyprzebiciową. Z uwagi na fakt, iż jednak poruszam się raczej głównie asfaltem (~ 90%), to myślałem nad czymś szybszym. Zależy mi jednak też na porównywalnej ochronie antyprzebiciowej (na obecnym zestawie zrobione 5k bez gumy).
Tu myślę nad Continental Contact Speed - czy z nią też można zastosować dodatkową wkładkę antyprzebiciową?
Poradzicie ? :)

#rower
  • 12
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Potenrzny_rycesz: mam pocket drive, jeszcze nie testowana w trasie.
W domu: trzeba się namachać w opór żeby zrobić jakieś sensowne ciśnienie. No i warto mieć coś w łapie żeby było łatwiej - ja nie mam :D

To cholerstwo naprawdę jest małe xD
O tu masz porównanie do banana :p
@Baczy:
a jesteś w stanie porównać z grubsza odporność na przebicie takiej Continental Double Fighter z dołożoną wkładką antyprzebiciową a takiej Gatorskin? Na tym moim zestawie ostatnio wbiłem 4-5 mm wkręt i udało się uniknąć gumy (wydaje mi się, że to zasługa tej wkładki) - czy taki Gatorskin czy dajmy na to Gator Hardshell też byłby w stanie wytrzymać coś takiego?
ale te 4 bary dobije myślę w razie w, bo też w sumie w łapie u mnie słabo


@Potenrzny_rycesz: Ja wożę ze sobą pompkę na CO2 i taką lezyne 20 cm. Jak mi się śpieszy to walę z naboju, 3 sek i masz napompowane i opona powinna dobrze wskoczyć (bo różnie bywa z oponami). Taką lezyne trzeba trochę pomachać, ale zawsze warto mieć bo nie zawsze nabój wystarczy (np. zdarzyło się
@Potenrzny_rycesz: zrobic 5k bez pompki za 35zl która miesci sie w kieszeni, zapychać koła jakimiś wkladkami, to trzeba miec tupet heh, pzdr, jeszcze szukac eksperckiej porady w sprawie uzadzenia skaldajacego sie z 2 ruchomych części, przyklejenie latki na detke to tez nie jest rachunek różniczkowy, jezeli nadal posiadajac wymarzona pompke i 2kg wkladek w oponach nie bedziesz czul sie bezpiecznie to zalej to tzw. "mlekiem" i przestań sie martwić.
Używam najtańszej za ~10 zł z Decathlona i działa. Chyba że potrzebujesz koniecznie 9 bar, ja zakładam pompowanie w trasie na dojazd do najbliższej stacji.
@Potenrzny_rycesz: Dzisiaj miałem przygody z pompowaniem. Mam Lezyne CNC Gauge Drive Medium mini pump 120PSI 23.2cm / W praktyce: nie brałbym wersji z tym miernikiem ciśnienia, to bez sensu w sytuacji awaryjnej a tylko utrudnia pompowanie bo wężyk jest w tym miejscu sztywny. Druga uwaga: pompowanie powyżej 3 barów to katorga :) ale 3 wystarczy. Tak czy siak warto wozić pompkę, następną jaką kupię to pewnie jakąś długą, taką na długość