Aktywne Wpisy
![Dzia-do-stwo](https://wykop.pl/cdn/c0834752/c783bb30bb712b2be08d8f3e659b9ab3ffcca13e5efa134f97f0e665048b7eab,q60.jpg)
Dzia-do-stwo +31
Nie rozumiem jak można się nie umyć po całym dniu. Niektórzy się kładą tacy zasyfiali i pościel zasmradzają. Ja to nawet nawalony jak szpadel - pełen prysznic muszę wziąć - łącznie z włosami. Przecież jak się nie umyje głowy to poduszka śmierdzi łojem.
#przemysleniazdupy
#przemysleniazdupy
![raafiki](https://wykop.pl/cdn/c3397992/raafiki_tN6SzMtnh3,q60.jpg)
raafiki +368
Trochę się nam nudziło, więc pobudka o 5 rano, o 6 startujemy autem od Kielc z @Cymerek i jeszcze jednym kolegą, a w Kielcach czeka na nas @Baczy, którego, po chyba 10 próbach w tym roku, w końcu udało mi się wyrwać na rower.
Ujechaliśmy może z 2km i kolega łapie kapcia, ergo zostawiam chłopaków i jadę robić dwa kwadraty, z których jeden znajduje się wzdłuż S7 w lesie bez drogi, a chłopaków i tak by to nie interesowało. Tam też po pewnym czasie się łapiemy i już jedziemy razem. Kilkadziesiąt pierwszych km po delikatnych górkach, które nieco weryfikują zimowe bebzony i zastane na kanapie kości.
Niestety po jakichś 50km urywam linkę od tylnej przerzutki, co ciekawe pierwszą w życiu i nie urwała się przy klamkomanetce jak to zwykle bywa, a w środku ramy. Pozostałe ponad 100km w opcji "ośka-blat" co nie było zbyt łaskawe dla kolan, ale na szczęście nic się nie stało.
Z atrakcji ruiny huty w Samsonowie, pomnik kaloryfera w Stąporkowie, zamek w Szydłowcu i Dąb Bartek
Planowana trasa na około 200km musiała zostać skrócona, bo deszcz przyszedł wcześniej niż planowaliśmy, więc ciśniemy końcówkę, na szczęście z wiatrem, po DK12. Pociąg Radom - Kielce, potem autkiem powrót do Krk. Miło jeździć ze znajomymi.
Strava
Total tiles: 42 880
Max cluster: 8979
Max square: 56x56
#rowerowyrownik #kwadraty #100km
źródło: comment_16177829553bl4K7s8OoDRYh4c06PKm9.jpg
Pobierz@krzyzakp: wcześniej przygotowana trasa i nawigowanie po niej w Locus Map, a jak np. wyrobię się wcześniej i mam luźny czas do pociągu, to odpalam SH w telefonie.
Czyli nic wiecej niz to, co uzywam normalnie.
Pociag narazie za malo w uzyciu, ale trzeba bedzie zaczac by lapac zielone. Bo na niebieskie to jakis kosmos sie robi - zeby powiekszyc kwadrat trzeba bedzie min 3 wycieczki zaliczyc (albo jakies kombo typu 300km 1500Hm by zrobic kwadrat 6x6).
@krzyzakp: heh, nikt takiej nie napisał, a mnie szkoda czasu, bo lepiej poświęcić to na kręcenie.
To prawda, ja muszę robić po 300km, żeby powiększyć niebieski i to z pociągiem. Bez pociągu to pewnie z 500...
Niech tylko pogoda sie poprawi to bedzie trzeba zrealizowac jedna z 2-3opcji na pare brakujacych kwadratow. A potem MTB wymienic i wybrac sie na gorskie sciezki by zdobyc pare
@krzyzakp: to prawda.
@krzyzakp: Masz dwa piękne dni sobota/niedziela. Nic tylko cisnąć.
Fakt, jeden pewnie pocisne cos, nie wiem czy kolo siebie czy pod Zurych zalatac dziury, ale drugi to trzeba zaczac sezon na wspinanie w koncu. Ile mozna z 2 pedalami?