Wpis z mikrobloga

@jebola: A w lipcu dadzą bony, żeby znowu wszyscy się po całej Polsce porozjeżdżali. Chociaż z tymi bonami nie wiadomo, w końcu wyborów nie ma w tym roku.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 47
@jebola: jprdl najlepsze że oni jeszcze kombinują czy otwierać czy nie xD Powinni już dawno ogłosić że szkoły zamknięte do końca roku szkolnego minimum, wszyscy uczniowie, nauczyciele i inni powiązani że szkolnictwem mogli by żyć w spokoju a nie zastanawiać się czy premier sobie nie wyjdzie za dwa dni i ogłosi że otwieramy szkoły od następnego poniedziałku yolo
  • Odpowiedz
  • 17
@Oyhiba Zgadzam się. Ten rok szkolny i tak już jest stracony, więc po co #!$%@?ć, że dzieci może wrócą, może nie. Ogłosić, że nauka zdalna potrwa do końca roku szkolnego, czyli do czerwca i od tego momentu zacząć jakoś przygotowywać szkolnictwo, aby jako tako wrócić do szkół we wrześniu i pochodzić do niej dłużej niż miesiąc.
  • Odpowiedz
@jebola nie mogli dzieci pozamykać w obozach to mają areszt domowy aka "zdalne nauczanie"
Teraz tylko je cyklicznie szczepić i niewolnicy nowej normalności gotowi ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
Edukacja to bardzo ważna i wrażliwa dziedzina i w czasie tej pandemii, każdy rząd na stanowisko ministra edukacji powinien powołać kogoś, kto uniesie wprowadzenie nauki zdalnej na jak najwyższy poziom, przeorganizuje edukację w tym kraju tak by jak najmniejszy procent tego pokolenia stracić. Wywalczy rozwiązania, które pozwolą uczniom jak i nauczycielom tak dopracować lub nawet zmienić program, by można było efektywnie przygotować uczniów do życia, a nie tylko egzaminów. No to pis
  • Odpowiedz
@jebola najlepiej ostatni tydzień czerwca otworzyć. IMO najlepiej już dać zdalne do końca roku szkolnego i obserwować jak będzie we wrześniu
  • Odpowiedz