Wpis z mikrobloga

655 + 1 = 656

Tytuł: Człowiek w poszukiwaniu sensu
Autor: Viktor E. Frankl
Gatunek: Biografia, autobiografia
Ocena: ★★★★★★★

Zazwyczaj nie pałam entuzjazmem, gdy czytam literaturę obozową, ale w tym przypadku się pozytywnie zaskoczyłem. Książkę napisał twórca logoterapii, co w zasadzie od razu rzuca się to o oczy w trakcie czytania, bo aspekt psychologiczny odgrywa w niej niezaprzeczalnie kluczową rolę. 'Człowiek w poszukiwaniu sensu' jak i sama logoterapia są koncepcyjnie oparte na poszukiwaniu sensu życia przez człowieka więc to ten aspekt został nam przestawiony w samej książce, tylko że w rzeczywistości obozowej. W każdym razie czyni to ją dość wyjątkową na tle podobnych pozycji. Choć od dawna uważam, że temat II wojny światowej jest już na tyle oklepany, że nie warto się nad nim zbytnio roztrząsać, to ten esej jest nadal w pewnym sensie wartościowy i warty lektury.

Viktor Frankl w swojej autobiograficznej powieści ukazuje nam swoje osobiste doświadczenia z pobytu w obozach koncentracyjnych, skupując się na opisie mentalności obozowiczów w trzech fazach reakcji psychologicznych jakie przejawiają. Nie robi z siebie przy tym męczennika ani nie rysuje świata w czarno-białych barwach. Postawiony w wygodnej roli 'ofiary' nazistowskich zbrodni nie dzieli ludzi na dwa odrębne gatunki: przyzwoitych ofiar i nieprzyzwoitych oprawców, pomimo że łatwo byłoby przyjąć takie właśnie myślenie. Nie boi się pisać, że wiele ofiar samych stało się katami po uwolnieniu, a ich ciemiężcy nie byli wyłącznie czarnymi charakterami.

Tytułowym człowiekiem poszukującym sensu życia jest zbiorowy bohater powieści – czyli więźniowie – którzy starają się mimo niesprzyjających ku temu warunków zachować godność i człowieczeństwo. Autor zaznacza, że chociaż otoczenie warunkuje w pewnym stopniu ich życie, to jednak nadal oni pełnią rolę głównego decydenta w swoim życiu. Obóz zagłady to miejsce gdzie jednostka może być szlachetna, jak i stać się zwierzęciem, tak jak w każdym innym miejscu na Ziemi. To czy przetrwają zależy od siły napędowej zapewniającej im przetrwanie; sensu/celu własnej egzystencji. To ona chroni ich przed zagładą (staniem się muzułmanem). Człowiek według autora jest bez niej pustą skorupą niezdolną do dalszego funkcjonowania.

Polubiłem tę książkę przede wszystkim za jej uniwersalności. Zawarte w niej prawdy mają odniesienie nie tylko do rzeczywistości obozowej, która stanowi raczej przykład, ale i życia każdego człowieka niezależnie od jego położenia. Zresztą tekst został podzielony na dwie części: tą odnoszącą się z punktu widzenia psychologii na życie w obozie i tą bardziej teoretyczną. W mojej opinii niepotrzebnie, bo obie części mówią w gruncie rzeczy mówią o tym samym, tj. znaczeniu sensu w naszej doczesności. Uważam, że druga część jest bardziej przystępna i łatwiej się ją czyta także jeśli nie chcecie marność czasu z jakiegoś powodu to ominąłbym tą pierwszą. Nie nazwałbym tego tekstu jakimś przełomowym, ale nie jest też czymś kompletnie błahym. Chyba potrafię zrozumieć dlaczego zdobyła taką popularność.

Opinia na lubimy czytać

Wpis dodany za pomocą tego skryptu

#bookmeter #gruparatowaniapoziomu #ksiazki #czytajzwykopem #ksiazka
K.....n - 655 + 1 = 656

Tytuł: Człowiek w poszukiwaniu sensu
Autor: Viktor E. Frankl...

źródło: comment_1617606539GfR9TMLfh1cwiqozxTldMX.jpg

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz