Wpis z mikrobloga

via Android
  • 495
@#!$%@? różnie bywa w życiu. Z punktu widzenia nastolatka z wypoku świat wydaje się prosty.

Ale z czasem może się okazać, że np siostra rzadko bywa trzeźwa, a to zmienia człowieka i ogranicza liczbę wspólnych tematów.
  • Odpowiedz
@#!$%@?: kwestia zbieżności charakterów/zainteresowań. Mam czwórkę rodzeństwa, z niektórymi dogaduje się na dane tematy lepiej, z innymi gorzej, z innymi w ogóle. Bardzo często przy różnicy wieku większej niż 3-4 lata uświadamiasz sobie, że gdyby nie więzy krwi z daną osobą by się raczej nie zbudowało nawet koleżeńskiej relacji.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@pokpok: co prawda z moją siostrą rozmawiam często bo przyjeżdża co tydzień ale to są rozmowy w stylu co tam, nic ciekawego a u ciebie, też nic ciekawego i koniec rozmowy. Jakiejś silnej więzi nie mamy
  • Odpowiedz
Można mieszkać na drugim końcu świata i się nie widywać, ale żeby tak? ()


@#!$%@?: powiem ci wiecej, mozna miec tak #!$%@? rodzine, ze wyprowadzasz sie z domu w dniu 18urodzin i od razu nawet nr tel usuwasz. Rodziny sie nie wybiera
  • Odpowiedz
@pokpok: Wiem jak jest, ja mam tak #!$%@?ą siostrę, że nie utrzymujemy kontaktu od 5
lat ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ale chociaż brata mam spoko- mieszka 600km dalej, jest ode mnie 13 lat starszy ale piszemy codziennie.

Rodzeństwo nie różni się niczym innym od innych znajomych, po za tym, że widzisz te twarze od urodzenia.
  • Odpowiedz