Wpis z mikrobloga

@LatajacyOwad:

Art. 286

§ 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8


Swiadome podawanie wyzszej stawki to definicja oszustwa. Zglos to i niech sie tlumaczy (σ ͜ʖσ)
@LatajacyOwad: Dobry zwyczaj jak cokolwiek ustalisz z pracodawcą
... na koniec prosisz o list intencyjny
(czyli taki dokument w którym pracodawca potwierdza pisemnie to co ustaliliście)

Z takim dokumentem już nikt się nie wykręci, poza tym masz zapewnienie po którym tak naprawdę możesz się zwalniać z poprzedniej pracy (o ile ją masz).

Jak firma/HR nie chce wystawić w/w dokumentu to już wiesz, że jesteś oszukiwany.
No i jak by zaistniała sytuacja
Z takim dokumentem już nikt się nie wykręci, poza tym masz zapewnienie po którym tak naprawdę możesz się zwalniać z poprzedniej pracy (o ile ją masz).


@nairamk: Proszę, zaznajom się z tematem. List intencyjny nie ma żadnej wartości i nie możesz się na jego podstawie NICZEGO domagać. Istnieje takie orzecznictwo wg którego sądy orzekają na korzyść nieuczciwych pracodawców.
@Sweesboy: A teraz posłuchaj tego: list intencyjny może być umowa przedwstępna, jeśli są w nim zawarte rzeczy wymagane w umówię m.in. wynagrodzenie, imie i nazwisko pracownika, miejsce wykonywania pracy, wymiar pracy, itd xD Gdzieś w necie jest wymienione co i jak
@dasistfubar: A jakby babka wąsy miała, to by była wojewodą. Pokaż lepiej jakiś realny przykład listu intencyjnego wystawionego tak, że jest umową przedwstępną. Firmy nie bez powodu dają listy intencyjne zamiast umów przedwstępnych.