[rales]

Ja zanim założyłem tindera: W sumie fajny ze mnie chłopak. Brak dziewczyny jest wynikiem mojej nieśmiałości i niskiej pewności siebie. Gdybym zaczął podrywać dziewczyny to pewnie bym sobie kogoś znalazł. Założę tindera, trzeba pomóc szczęściu!

Ja kilka tygodni po założeniu tindera: Jestem śmieciem, odpadem genetycznym na rynku matrymonialnym. Chcę się #!$%@?ć, #!$%@?ć!

[smutny_login]

@rales: to ja za każdym jednym razem

[Azizs]

@rales: a nie lepiej zagadac w realu? Na tinderze laski maja oczekiwania wyższe niż ich wzrost ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[trujpan]

@Azizs: Dziewczyny mijane na ulicach, to też w większości użytkowniczki tindera. It's over.

[upadly]

@Azizs: weź nie rozśmieszaj, ludzie tu jedzą i piją o tej godzinie xD

[Azizs]

@trujpan: @upadly oj chłopaki mało wiecie, ale ja nie będę was z błędu wyprowadzal

[Reaamu]

@rales: Smutne kosze

[trujpan]

@Azizs: Ty masz swoje zdanie, ja mam swoje. Niech tak zostanie.

[Damianooo_421]

@rales To ja kiedyś miałem dokładnie odwrotnie, bez kontaktu z dziewczynani, myślałem, że jestem mocno przeciętny pod względem wyglądu i charakteru, a gdy założyłem tindera to wychodziłem na randki co drugi dzień, fajny sposób spędzania czasu.

[rybsonk]

Dziewczyny mijane na ulicach, to też w większości użytkowniczki tindera. It's over.

@trujpan: co masz na myśli, że it's over?

[revinPL]

@trujpan: Ale nie zachowują się tak jak w necie.

[trujpan]

@rybsonk: Mam na myśli to, że nie możliwym jest spotkać obecnie kobietę nie skażoną tinderem/instagramem/wstawcokolwiekspołecznościowego.

[rybsonk]

@trujpan: no, ale to nie znaczy, że wszystkie laski mają w głowie siano

[trujpan]

@rybsonk: Nie chodzi o siano, tylko o pewien rodzaj "zmanierowania" i roszczeniowości, wyniesiony z tych serwisów.

[Jegwan]

@trujpan: Jak najbardziej możliwe, ale jeśli szukasz w internecie to czego się spodziewasz?

[trujpan]

@Jegwan: Jeszcze raz powtórzę, kobiety które korzystają z tindera itp. to nie są istoty z jakiejś innej krainy. Spotykasz je każdego dnia, w kolejce w biedronce, w pociągu czy w bibliotece.

[V.....e]

@Jegwan 90% par obecnie poznaje się w necie

[Kieres]

@rales: Tinder to ściek. Musiałem się nagimnastykować, żeby umówić się z przeciętnymi różowymi i w sumie spadła mi w luj samoocena. A potem zacząłem poznawać dziewczyny na żywo i byłem w szoku, że udaje się mi wyrwać to, co na tinderze byłoby nieosiągalne XD

[k.....k]

@rales: Dlatego właśnie go nie zakładam, wolę się nie dobijać xD

[Luks25]

@Kieres: nie wiem jak można się przejmować czymś co się wydarzyło w świecie wirtualnym.

[deniskaufmann]

@rales: Niestety świat teraz nie powie: Jesteś w miarę normalny, masz pracę, wynajmujesz mieszkanie, masz jakiś samochód - super zapowiadający się chłopak z Ciebie.
Świat teraz powie: brak ci tego tego i tego, nad tym musisz popracować, patrz jak robią to inni którzy mają wszystko.
Szkoda że jako mężczyźni tak mało zagłębiamy się w siebie, tak mało widzimy co nam pomaga, gdzie znaleźć złoty środek i po prostu żyć sobie, zamiast