Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jestem w związku od 8 lat, natomiast co raz częściej myślę jak się z niego wyplątać. Pracuję i zarabiał całkiem dobrze, tak samo różowa. Problem polega na tym że często mniej więcej 1-2 razy w tygodniu mam 1 dniowe wyjazdy służbowe. Niestety sytuacja w domu zaczyna mnie przerastać gdy za każdym powrotem zastaję różową płaczącą lub wręcz ryczącą bez powodu. A bo tutaj przytyła kilogram, tutaj za dużo pracy, a tutaj ludzie ją denerwują, a to musiała wyjść z psem (którego sama chciała). Oczywiście na koniec obrywa się mnie bo powinienem być przy niej i ją wspierać a nie jeździć po kraju. Niestety nie potrafię chyba dłużej jej wspierać... nie wiem co robić kiedy ona znowu zaczyna płakać. Nie mogę tego olać więc przeważnie staram się ją jakoś pocieszyć. Jestem chyba typem człowieka który wpada w szał gdy widzi osobę płaczącą bez wyraźnego powodu. Może nie jestem zły na nią tylko na siebie że nie potrafię jej pomóc. Może powinienem poszukać pomocy u psychologa?

#pomocy #zwiazki #logikarozowychpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6053c5c42f2b84000aacc30a
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 13
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 46
@AnonimoweMirkoWyznania: takie zachowanie różowej pewnie niejednego przyprawiło by o worościsk, ale OPie jesteś z nią już 8 lat. Nie wiem jakim typem człowieka jesteś, ale choćby ze względu na ten staż bycia ze sobą ta sytuacja zasługuje na naprawę, nie szukanie drogi ucieczki. Idźcie do specjalisty, a ty uzbrój się w cierpliwość.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: szukać prawdziwej przyczyny
jak za każdym razem płacze na coś innego ale zawsze tak samo to sa ściemy
boi się że ją zostawisz?
że jej życie ucieka i młodość a ty na każdym wyjeździe możesz przecież spotkać jakąś ździrę przecież

a może coś zupełnie innego?
pokopać - spierniczać tylko jak to co się wykopie będzie warte uciekania
  • Odpowiedz