Aktywne Wpisy
![mirko_anonim](https://wykop.pl/cdn/c0834752/321ea7dc2985c2bfbf21a6b5598af7c3220625c6954fbbc0a440b525befed626,q60.png)
mirko_anonim +3
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ja 32 lvl w tym roku. Moja #rozowypasek skończyła 28. Jesteśmy ze sobą od 2 lat. Mieliście już rozmowę o dzieciach? Jak przez to przebrnąć? Moja cały czas naciska, że ją już praca w banku męczy. Chce bachora, bo nie wie ile jej jeszcze placówka będzie działać, bo jej zegar biologiczny tyka, bo dziecko po 30 to będzie z downem itp. #!$%@? mnie to już, bo nie jestem na
Ja 32 lvl w tym roku. Moja #rozowypasek skończyła 28. Jesteśmy ze sobą od 2 lat. Mieliście już rozmowę o dzieciach? Jak przez to przebrnąć? Moja cały czas naciska, że ją już praca w banku męczy. Chce bachora, bo nie wie ile jej jeszcze placówka będzie działać, bo jej zegar biologiczny tyka, bo dziecko po 30 to będzie z downem itp. #!$%@? mnie to już, bo nie jestem na
Rozejść się?
- Tak 61.8% (416)
- Nie 7.4% (50)
- Zrobić bachora 16.3% (110)
- Zrobić bachora później i przetrwać gadanie 14.4% (97)
![Teuvo](https://wykop.pl/cdn/c0834752/be288ad0e40c3d2b8f90f41411911de9bbfcc35e7c680d6164dd6476d9561bdd,q60.jpg)
Teuvo +296
#wykop przywróćcie plusujących na wierzch na wersji webowej tak jak było wcześniej, biauek kogoś ty zatrudnił, cholerne gamonie to się w głowie nie mieści co wy robicie z tym portalem (╯°□°)╯︵ ┻━┻
![Teuvo - #wykop przywróćcie plusujących na wierzch na wersji webowej tak jak było wcze...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/4949a5533ee5e9db90ccacbef8a9fe4f44d4bc807b4fafab38a6ff1078d945c3,w150.jpg)
źródło: ios_large_1450286011_image
Pobierz
Jestem w związku od 8 lat, natomiast co raz częściej myślę jak się z niego wyplątać. Pracuję i zarabiał całkiem dobrze, tak samo różowa. Problem polega na tym że często mniej więcej 1-2 razy w tygodniu mam 1 dniowe wyjazdy służbowe. Niestety sytuacja w domu zaczyna mnie przerastać gdy za każdym powrotem zastaję różową płaczącą lub wręcz ryczącą bez powodu. A bo tutaj przytyła kilogram, tutaj za dużo pracy, a tutaj ludzie ją denerwują, a to musiała wyjść z psem (którego sama chciała). Oczywiście na koniec obrywa się mnie bo powinienem być przy niej i ją wspierać a nie jeździć po kraju. Niestety nie potrafię chyba dłużej jej wspierać... nie wiem co robić kiedy ona znowu zaczyna płakać. Nie mogę tego olać więc przeważnie staram się ją jakoś pocieszyć. Jestem chyba typem człowieka który wpada w szał gdy widzi osobę płaczącą bez wyraźnego powodu. Może nie jestem zły na nią tylko na siebie że nie potrafię jej pomóc. Może powinienem poszukać pomocy u psychologa?
#pomocy #zwiazki #logikarozowychpaskow
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6053c5c42f2b84000aacc30a
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
jak za każdym razem płacze na coś innego ale zawsze tak samo to sa ściemy
boi się że ją zostawisz?
że jej życie ucieka i młodość a ty na każdym wyjeździe możesz przecież spotkać jakąś ździrę przecież
a może coś zupełnie innego?
pokopać - spierniczać tylko jak to co się wykopie będzie warte uciekania
Pozdrawiam serdecznie
Tak czy siak wizytya u specjalisty potrzebna.
Przerabialem to, nie wytrzymalem i skonczylem. Ale to nei bylo 8 lat.
To nie Ty do psychologa, raczej różowa
Zaakceptował: LeVentLeCri
Zaakceptował: LeVentLeCri