Wpis z mikrobloga

@Spofity: dla celów osobistych ćwiczę na DearPyGui, niestety jest jeszcze w wersji beta, ale miło się pracuję, nie mam porównania do innych
  • Odpowiedz
@Spofity: Jeżeli lecisz open source i będziesz udostępniał kod to PyQt5, jeżeli chcesz schować to co tworzysz to PySide2 (różnica między tymi frameworkami to licencja i parę innych nazw, ale w 95% to to samo). Ogólnie jakieś dwa tygodnie temu zacząłem zaglądać na PyQt5 żeby napisać sobie apkę desktopową. Łatwo idzie nauczyć się podstaw tworzenia GUI mimo ogromnej ilości widżetów i opcji.
  • Odpowiedz
@Spofity jedno co mnie denerwuje to camel case gdzie ja w pythonie lecę zgodnie z pep8, ale da się przyzwyczaić. Ogólnie w ciągu kilku godzin ogarnąłem nawigację, rozbudowane menu, shortcuts, akcje, zmiany widzetow w oknie w zależności która pozycje menu wybiorę, status bar i szaty graficzne. Reszta to już mój backend. Jeszcze trochę rzeczy mi zostało do zaimplementowania, ale niedługo powinno mi się udać skończyć kalkulator parametrów teleskopów wizualnych i do
  • Odpowiedz