Wpis z mikrobloga

@dj_mysz: Do zasilenia całości potrzebujesz zaledwie 0,2 niebieskiego belta węgla (lub 0,3 czerwonego), także cała ta "konstrukcja węglowa" jest niepotrzebna.
Nie ma też potrzeby balansować węgla bo jeśli miałoby go nawet zabraknąć, to przecież bez różnicy, które konkretnie piece będą działać, a które nie, skoro robią to samo. A zapewne jeszcze output i tak dalej balansujesz.
Także wystarczyłoby puścić jedną linię wzdłuż i "odbijać" spliterami do kolejnych linii pieców.

Druga
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@dj_mysz: nie byłoby efektywniej i wygodniej użyć elektrycznych pieców? Teraz powinienes mieć elektrownie atomową i nie przejmować się ilością prądu.
Jak nie masz, to węgiel ten wpakować do boilerow na prąd dla tych piecy elektrycznych
  • Odpowiedz
@Diamond-kun: Właśnie idę w panele słoneczne bo gdzieś tak na YT koleś polecał bo nie zużywa zasobów. Ale z tym węglem to faktycznie nie mam co robić i chyba go w bojlery właduję
  • Odpowiedz