[m.....a]

Czy można jakoś pogodzić się ze swoją brzydotą, czy lepiej zbierać na zabiegi medycyny estetycznej i operacje plastyczne?
#brzydkapani #lookmaxing #kiciochpyta #feels

[KomendaGlownaPolicji]

@maina: ja nie wiem

[overjoyed]

@maina można się zaakceptować, ale mimo to coś z sobą robić. Wtedy tylko miłe zaskoczenia wychodzą :D

[P.....k]

@maina: zależy o czym mowa

[m.....a]

@Pafciok: tak właściwie, to o wszystkim.

[P.....k]

@maina: nie może być wszystko złe

[SoulShredder]

@maina: kobieta zawsze będzie dla kogoś ladna

[m.....a]

@Pafciok: miałam wypisać to, co jest do zmiany, ale stwierdziłam, że pieprzę to, bo tego jest tyle, za dużo czasu mi zajmie. Ale może rzeczywiście wypiszę.

[danielek_czarodziej]

@maina: można się pogodzić, ale to wymaga pewnych kompromisów i jakoś tę brzydotę trzeba zrekompensować (na przykład pieniędzmi). Ogólnie to kwestia mocno osobista. Musisz to przekalkulować i ułożyć sobie w głowie. Najgorsza opcja to nie robić nic i żyć z kompleksami.

[White_rosee]

@maina: Musisz popracować nad samoakceptacją.

[m.....a]

@danielek_czarodziej: u kobiet też to tak działa, że można zrekompensować brzydotę pieniędzmi?

[P.....k]

@maina: ciężko ocenić, ale kobieta zawsze znajdzie kogoś komu przypasuje ( ͡° ͜ʖ ͡°) kwestia życia z kompleksami

[m.....a]

@White_rosee: wiem. Tylko mam tak nasrane w głowie, że to nie będzie proste. Na przykład myślę sobie, że co z tego, że siebie zaakceptuję, skoro inni i tak będą widzieć, jaka jestem brzydka ¯\_(ツ)_/¯ To jest aż taki poziom #!$%@? umysłowego.

[White_rosee]

@maina: Dlatego operacje plastyczne ci nie pomogą, bo twój problem jest w twojej głowie.

[Niceprice]

@danielek_czarodziej: Najlepiej zaakceptować siebie takim jakim sie jes. Przed snem mów do siebie "kocham cię" ponoć pomaga.

[danielek_czarodziej]

@maina: imo tak. Chodzi o poprawe samooceny, a dla wielu ludzi to jednoznaczne z byciem lepszym od innych i pieniądze jak najbardziej są w stanie to zapewnić. Jak widzę kogoś brzydkiego w fajnym aucie to podświadomie mam pozytwne skojarzenia i widzę osobę, która się przejmuje jedynie sobą (ale w takim pozytywnym znaczeniu). Z kolei jak widzę giga chada (lub jeszcze gorzej kobiecy odpowiednik, bo wtedy skojarzenia są oczywiste) w fajnej w

[10129]

tak właściwie, to o wszystkim.

@maina: jesteś pewna, że to nie kompleksy? wrzucałaś nudesy z przodu i tyłu i nie było źle, co najwyżej twarz pozostaje bo tego nie było.

[m.....a]

@10129: nie chodzi o to, żeby "nie było źle", tylko żeby było ładnie. I tak, na pewno mam duże kompleksy, ale mam podstawy, żeby je mieć.

[10129]

@maina:

ale mam podstawy, żeby je mieć.

na zdjęciach nie było niczego co można uznać za podstawę. zostaje twarz tylko potencjalnie

[m.....a]

@10129: pisałam już wyżej, że mam nasrane w głowie. Wiem, że obiektywnie rzecz biorąc nie jestem jakaś mega brzydka, tylko raczej przeciętna. Ale nie wystarcza mi bycie przeciętną, chciałabym być ładna. Są takie chwile, kiedy myślę o sobie, że wyglądam odrażająco i sama nie wiem, co jest gorsze - ciało czy twarz. Czasem myślę sobie, że twarz nawet mogłaby być, tylko to ulane cielsko... A innym razem, że ciało jest nawet

[10129]

@maina:
nie myślałaś o psychoterapii? dysmorfofobii to Ty nie masz przypadkiem?
uważam, że większość by to uznała za powyżej przeciętnej. tam nie ma nic ulanego.

tylko licz się z tym, że tutaj ludzie niezależnie od realnej oceny kogoś będą go obrażać, zwłaszcza jak to jest kobieta. tu jest nadreprezentacja ludzi którzy są źle nastawienie do kobiet i każda okazja abym im #!$%@?ć jest dobra, dwa, dość konserwatywne środowisko i pokazywanie się