Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Seks w dorosłym życiu.
Może anonimowo odpowiedzą mi jakieś Mirabelki.

Jestem #rozowypasek po 30 levelu i nie lubię seksu. Tzn lubię co jakiś czas, bardzo rzadko. Tak to masturbacja codziennie albo dwa razy dziennie. Szybki orgazm (w kilka minut). W czasie seksu nigdy nie miałam, nie wiem czy to sprawa partnerów, ale seks nigdy mi nie sprawiał jakiejś wielkiej frajdy czy przyjemności i kręciło mnie wyłącznie uwielbienie w oczach faceta. Może jeszcze na poczatku, jak była to całkowita nowość, ale mam czas poczatkow już kilkanaście lat za sobą. Od powiedzmy 22 roku życia naprawdę muszę się ZMUSZAĆ do tego, udawać dla świetego spokoju i dobra związku. Gdybym była wyposzczona kilka miesięcy (zdarzało się) to wystarczyłby mi szybki numerek na kolejne kilka miesięcy. Nie ma to nic wspólnego z moim libido, bo orgazmu potrzebuje, lubię, odczuwam taka potrzebę bardzo często. Próbowałam pokazywać partnerom jak lubię być pieszczona (sam stosunek nie daje mi żadnych bardzo przyjemnych odczuć, raczej takie ‚meh’, nie mam problemów zdrowotnych ani anatomicznych). Nikomu nie udało się nic z tym zrobić i często słyszałam ich frustracje, obrażanie się, ze podważam ich męskość. Po czasie zrezygnowałam z tych prob.
Zaczęłam już poruszać to przy winku z koleżankami i KAŻDA JEDNA ma podobnie. Najchętniej w ogóle by nie uprawiały seksu, nasi faceci nas nie podniecają w ogóle poza pierwszymi latami związku i to obowiązek kojarzący się z odklepaniem tematu i ‚daniem, żeby się nie czepial’. Czy w ogóle kochają partnerów? Przerażajace, ale to wyjątki.
To tak ma wyglądać? :( Poruszyłam ten temat u terapeuty, bo chodzę z zupełnie innego powodu, i powiedziała mi, ze to w zasadzie normalne i kobiety uprawiają seks dla 1. Zdobycia mężczyzny i skuszenia go wizja związku z zaspokojeniem jego potrzeb 2. Upewnienia się, co do swojej atrakcyjności, walidacji 3. Zdobycia męża dla statusu socjoekonomicznego i dziecka/dzieci. 4. Wygranie najlepszej partii w konkurencji z innymi kobietami.
Jakieś rady? Naprawdę chciałabym to lubić...
PS. Kocham swojego męża, ale fizycznie nie jest dla mnie atrakcyjny. Zmiana partnera nie wchodzi w rachubę. Nic tez nie może zrobić, żeby podobac mi się bardziej fizycznie
#zwiazki #seks #logikarozowychpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60510a056b7ccc000b8add68
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 50
MikroblogowaBabcia: Mlode kobiety dobieraja sobie stalych partnerow tzw. miskow. To nawet potwierdzone zostalo przez moja eks. Ja jestem semi-chadem bad boyem bo lubie i przycpac i czesto sprawialem problemy. Seks byl zawsze bardzo namietny i dziki. Do tego mam bardzo duzy potencjal i fantazje. Jestem ciagle w ruchu, lubie zmiany.

Pamietam jak kiedys w zlosci jak cos tam przeskrobalem to eks rzucila “#!$%@?, nastepnego sobie wezme miska i bede miala spokoj”.
WykopowaPani: Trąci brakiem edukacji seksualnej (co niestety niesie za sobą konsekwencje braku samopoznania, nieumiejętność bycia w ciele i szereg psychicznych "niedoborów"). Seksu kobieta się UCZY i chodzi tutaj nie tylko o fizyczność, także o psychikę. Polecam sex&love school. A nawet głupią "sztukę kochania" - jest tam kilka przestarzałych informacji ale jest napisane jak krowie na rowie.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
@JohnReese: jakie wywyższanie się? Nie moja wina, że masz kompleksy. Tutaj szkalowanie Polek jest na porządku dziennym. Pisze się jakie to Polki są złe, brzydkie, itp. Ja napisałam tylko, że dla mnie Hiszpanie są przystojniejsi od Polaków, a Ty mnie od rasistek i złych ludzi wyzywasz. Więc nie wiem, kto tu się wywyższa. Słyszałeś o czymś takim jak to, że o gustach się nie dyskutuje?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@nicnieslyszalam: w takich sytuacjach należy 1. Rozmawiać z partnerem a nie udawać że nic się nie dzieje, bo seks jest mega ważny w związku. I fajnie jakby 2je ludzi czerpało z tego przyjemność...
2. Pójść do seksuologa, razem, osobno, razem. 3. Może nie generalizuj. Zdziwiłabyś się ilu mężczyzn ma jednak to pojęcie. Sam nie jestem ekspertem ale interesuje się, słucham co do mnie mówią dziewczyny, czytam i jest tego #!$%@? w
@Thexil: Właśnie widać jak to jest u Ciebie z tym słuchaniem i interesowaniem się ¯_(ツ)_/¯ : „Wy to #!$%@?ęte jesteście niektóre”
Z pewnością budzisz zaufanie do szczerych rozmów o poważnych problemach, prawda? XD
@hiszpank: A gdzie ja niby szkaluje polki? Jestem przeciwnym generalizacja, wkoncu nie wszystkie sa takie jak ty.

A tak w ogole co do tagu p0lka,przegryw to jest to bardzo zabawny temat. Ten trend utrzymuje sie tu od jakiegos czasu ale czy w druga strone nie jest tak samo? Jakis czas temu ogladalem w tv kilka odcinkow borewicza. Juz wtedy istnialo przekonanie ze obcokrajowiec > polak a dzisiaj ten rend jest jeszcze