Wpis z mikrobloga

@JesusOfSuburbia: Nie zgadzam się. To wszystko kwestia kasy. Hazard to zajebisty grajek, w Realu ma różne problemy ale czasem nowe miejsce i wracasz do łask. Tak jak Bale to też zajebisty grajek, pytanie czy mu się chce. A Kepa zrobił sobie taką antyreklamę, że pomimo młodego wieku nie wiem czy jakiś znaczący klub będzie go chciał. W przeciwieństwie do Edena, który może i odbije się od Realu ale pokazał że może
@pies_ogrodnika: Przecież Eden sobie też zrobił reklamę: https://newonce.sport/artykul/czlowiek-ktorego-trzymaja-sie-kilogramy-hazarda-sklonnosc-do-nadwagi W pewnym wieku brak dyscypliny w kwestii diety to najgorszy zabójca kariery. Ja nie mówię, że tutaj nie ma jakiejś winy sztabu medycznego, ale Hazard to absolutny rekordzista, a przecież w klubie są starsi piłkarze jak Modrić, Kroos czy Ramos.

Na razie przypadek Belga to połączenie pecha i zaangażowania, o które często można mieć pretensje. Jakiego koloru nabierają teraz słowa Jose Mourinho z
@Iucek: O lol, przepraszam fanklub Garetha. To był fajny piłkarz z mega talentem do póki chciał być piłkarzem. To właśnie różni jego od piłkarzy którzy do talentu dołożyli tytaniczną pracę i podporzadkowanie całego życia piłce.