Wpis z mikrobloga

Zawsze chciałem być jak Rysiu Peja, imponował mi. Jednocześnie nie chciałem nigdy szkodzić Ryśkowi swoim działaniem, żeby nie zrobić dla niego przykrości żadnej, dlatego tak sobie pomyślałem, że jak Ryszard zajął się reprezentowaniem biedy ale bardziej w kontekście finansowy, to jak ja sobie poreprezentuje biedę umysłową to i Rychu będzie syty, i Hissis cały.
Uparcie dążyłem do celu każdego dnia, a los nie zawsze mi sprzyjał, często upadałem, ale nigdy się nie poddałem, nawet jak obroniłem pracę doktorską, co było największym moim upadkiem, to nigdy nie zapomniałem kim jestem i dokąd zmierzam, nawet z takich tarapatów pozbierałem się, i dalej uparcie szedłem po marzenia. Wytrwałość i konsekwentność sprawiły, że dziś gdy ktoś zapyta 'Kim Ty w ogóle frajerze jesteś?' mogą dumnie wpiąć klatę do przodu i z uśmiechem na ustach odpowiedzieć "Reprezentantem Biedy Umysłowej". Życie jest piękne, marzenia się spełniają. Jestem szczęśliwy.
Pozdrawiam serdecznie.
Z fartem.
#narkotykizawszespoko #rap #oswiadczenie #chwalesie #takbylo
  • 4
@Hissis: To jest tego typu rozkimna, która opowiadasz swoim ziomalom po 3 wiadrze i 2 szurach Anety, i oni kompletnie nie kumają o co Ci chodzi ale sobie tak siedzicie i jest fajnie xd
W gwarze wielkopolskiej to słowo oznacza wesz, a genezę swojej ksywy Peja wyjaśnił w Blokersach Sylwestra Latkowskiego. W przedszkolu złapałem wszy i stary mnie #!$%@?ł na łyso, jak miałem 6 lat - wspominał.