Wpis z mikrobloga

27 lat dziś mi minęło, jako dzieciak myślałem ze 18+ to osoba dorosła xD
Żałuję tylko niewykorzystanych okazji, nie podejmowania ryzyka, a to dlaczego? Bo te decyzje i tak by nie wpłynęły na mnie negatywnie, a że nie spróbowałem to pozostaje mi tylko żałować.
Wszystkiego dobrego wszystkim, już skończyłem wywód, proszę o zamówienie śmieciarki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 29
@YEPs: Niestety, ale powiedzenie "lepiej żałować, że nie wyszło niż żałować, że się nie spróbowało" często jest w 100% prawdziwe. Zwłaszcza, gdy w razie niepowodzenia konsekwencje nie będą zbyt dotkliwe. Jesteśmy w tym samym wieku, najbardziej czego żałuję to zmarnowanych okazji na ciekawe przeżycia w czasach szkolnych, zwłaszcza licealnych. Zawsze rezygnowałem, bo nie dam rady/i tak się nie uda/to podstęp/ONA ze mną?
Ale teraz jesteśmy mądrzejsi i mamy większy wpływ na
@314159: To prawda. Ciężko utrzymać jakąś sensowną samoocenę kiedy coś się nie udaje, zwłaszcza coś ważnego. Tym bardziej jak wokół są osoby, które patrzą i czekają, żeby się pośmiać z niepowodzenia. Trzeba by mieć mocno #!$%@? na zdanie innych. Znowu coś trudnego dla młodej osoby, często jeszcze poturbowanej psychicznie w swoim domu, a przecież stamtąd właśnie powinno się wychodzić z przekonaniem o swojej wartości i sprawczości.
Znowu czasy szkolne się przypominają.
Żałuję tylko niewykorzystanych okazji, nie podejmowania ryzyka, a to dlaczego? Bo te decyzje i tak by nie wpłynęły na mnie negatywnie, a że nie spróbowałem to pozostaje mi tylko żałować.


@YEPs: Uwielbiam to stwierdzenie - skąd pewność, że tę okazję nie wpłynęły by na Ciebie negatywnie? Każdy myśli, że podejmując w tamtym czasie inną decyzję zrobiłby dobrze i doszedłby do tego miejsca o którym obecnie myśli. Gówno prawda - zmiana życia,