Wpis z mikrobloga

Znowu nagrałem coś o Wojnie Idei, bo dlaczego by nie. Dużą część krytyki kieruję też w stronę Śmiem Wątpić, współtwórcy materiału, który komentuję. Czego nie rozumieją na temat subiektywizmu, dlaczego Szymon powinien dostać Nobla, jak zamienić filozoficzny temat w coaching oraz odpowiedzi na parę innych pytań możecie u mnie znaleźć, więc zapraszam.

Jeśli ktoś chce, to można też wykopać:
https://www.wykop.pl/link/5990789/moralnosc-czyli-czego-nie-rozumieja-szymon-mowi-i-smiem-watpic/

#wojnaidei #filozofia #polityka #neuropa #4konserwy #religia
Nazwex - Znowu nagrałem coś o Wojnie Idei, bo dlaczego by nie. Dużą część krytyki kie...
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@koroluk: Naprawdę są chętni na czytanie tak długich wpisów, jednocześnie na drugiej karcie odpalając fragmenty materiału, do których się odnoszę? Internet nie przestaje zaskakiwać :D
  • Odpowiedz
@koroluk: Mnie to nic nie kosztuje, i tak mam plik ze scenariuszem (chyba w ogóle niezmienionym w porównaniu do tego co jest w filmie), więc wrzucę.

Tutaj link do filmu na WI, gdyby ktoś chciał szukać fragmentów: https://www.youtube.com/watch?v=bxF_yApggfI

Pierwszy problem mam już z samym założeniem materiału Szymona oraz z jego tytułem. Jak część z was pamięta, w moim poprzednim filmie na temat Wojny Idei zarzucałem autorowi, że z założenia jego kanał miał
  • Odpowiedz
@LarySocjopata: Intuicja to jedno z tych wyrażeń, które zdecydowanie powinni zdefiniować, natomiast nawet gdyby przyjąć 4. definicję z tej strony: https://sjp.pl/intuicja to wciąż trzeba wykazać, że takie poznanie jest możliwe, bo bez tego to jest gdybanie. Tym bardziej że, ponownie, skoro intuicja może wprowadzać w błąd, to trudno mówić o wiedzy (w rozumieniu znajomości czegoś pewnego, na 100% prawdziwego)

A co do drugiej kwestii - nie trzeba nie być materialistą,
  • Odpowiedz
Naprawdę są chętni na czytanie tak długich wpisów, jednocześnie na drugiej karcie odpalając fragmenty materiału, do których się odnoszę?

@Nazwex: Czytania, jak czytania, ale chociaż prześlizgnięcia się przez. Bo o oglądaniu pół godzinnego filmu, w znacznej mierze wyjaśniającego pojęcia, które znam, w ogóle nie ma mowy.
Tekst jest jedyną praktyczną formą przekazu treści zagadnień filozoficznych.
  • Odpowiedz
@LarySocjopata: teraz robisz to samo co Szymon, czyli przerzucasz ciężar dowodu. Musisz udowodnić, że nie znajduje się w czasoprzestrzeni, uzasadnić dlaczego jej nieznajdowanie się w czasoprzestrzeni uważasz za wystarczające do wyciągania tego typu wniosków i wtedy można przejść dalej. Tak samo mówiąc, że Boga nie ma, wziąłbym na siebie ciężar dowodu, nie mógłbym powiedzieć, że to inni się mają męczyć i go znaleźć.
  • Odpowiedz
@LarySocjopata:
No nie, to jest jedyny kandydat, którego jesteś w stanie podać. O tym też mówiłem w filmie, że nieistnienie alternatywnych wyjaśnień nie oznacza prawdziwości tego jedynego, które mamy.

Nie chce mi się wchodzić w metafizykę, bo to jest coś, co kompletnie mnie nie interesuje, ale cały czas zakładasz, że to co postrzegamy rzeczywiście istnieje i operujesz na dualizmie świat materialny (to co postrzegamy) i reszta, którą uznajesz za ponadświatową.
  • Odpowiedz