Wpis z mikrobloga

@Kreseczka: ja też chodzę po polu bez maski praktycznie cały czas i nigdy nie miałem przypału, wiadomo w pomieszczeniach czy w autobusie zakładam żeby jakas stara baba na mnie nie nacharczała. Ogólnie jak sie idzie po połowa nie ma załozonych albo nos ma odkryty
@alteron: Robię tak samo. Jedynie dwa dni temu jadąc rowerem na starym kleparzu mijał mnie stary dziadek na składaku w maseczce chirurgicznej i przyłbicy na to wszystko i jak mnie mijał krzyknął ZAŁÓŻ MASECZKE! xDDDDD
@Kreseczka: nigdy nic - mieszkam niedaleko posterunku i dziesiątki patroli mnie mijały, co innego inni piesi ( ͡° ͜ʖ ͡°) i tak jak koledzy wyżej - w budynkach i skupiskach ludzi zakładam, nie dla swojego komfortu tylko innych - na rowerze i pustej ulicy nope