Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@tomasztomasz1234: irytujące to jest właśnie jak jadą te przepisowe 70, od razu kolumna do wyprzedzania się ustawia i wtedy odpala się cyrk na całego, jeden sprawnie wyprzedzi, drugi wlecze się bo musi mieć 2 km wolnego pasa, trzeci to siofer dużego co to się nie boi, czwarty wali na trzeciego itd, itp.
@tomasztomasz1234: Ale piszesz o drogach krajowych a nie o terenie zabudowanym, więc ponawiam pytanie, bo w tym przypadku to że są ciężke i mają ograniczoną widoczność z kabin nie ma znaczenia.
Jak jest poza zabudowanym i jest z jakiegoś powodu limitowana prędkość do np 70 bo trafi się jakąś krzyżówka czy przejście no to przecież każdy zwalnia.
Ale czysta typowa krajówka, gdzie masz 90 czy 100, nie masz ruchu pieszego, nie
czysta typowa krajówka, gdzie masz 90 czy 100, nie masz ruchu pieszego, nie masz zabudowań, no to co to ma za znaczenie


@r5678: też ma znaczenie. Przecież mogą być rowerzyści, są skrzyżowania, wreszcie jest ruch w drugą stronę na tej samej jezdni. Ciężarówki są bardziej niebezpieczne i dlatego mogą jechać 70 km/h, a osobówki 90 km/h.
@tomasztomasz1234: Jest pobocze, jak jest pobocze wiatr od tira nie jest taki silny aby wpłynąć na rower. Piszę to jako osoba która raz lub parę razy w roku robi trasę 100km rowerem obejmującą też krajówki. Nie mam problemu żandego i czuje się bezpiecznie.
Jak jest skrzyżowanie to nigdy nie zostanie tam 90km/h tylko będzie limit prędkości.
ruch w drugą stronę nie ma na nic wpływu.. tir równie dobrze może stać zaparkowany
@r5678: predkosci nie sumuja sie, ale zgodnie z 3 zasadą dynamiki Newtona, potrzeba duzo wiecej sily by zatrzymac 40 tonowy zestaw niz 2 tonową osobówkę. W tym przykładzie stojący tir bylby tak jakby murem, ale przy prędkości wiekszej od 0 wypadkowa sił dzialających na osobowke bylaby wieksza niz w przypadku zderzenia czolowego dwoch osobówek