[GallAnonimus]

Szukam osoby / firmy, która ma doświadczenie w migracji sklepów internetowych z ruchem powyżej 100K uu/month.

Nie potrzebujemy stworzenia nowej platformy, mamy własny dział IT, który stworzy i będzie utrzymywał nową platformę będzie to rozwiązanie oparte o React, Azure cloud functions, Gatsby.

Potrzebujemy eksperta / eksportów z dziedziny SEO / migracji platform z doświadczeniem w przenoszeniu treści z jednej platformy na inną. To co stało się u nas poprzednim razem, gdy przechodziliśmy z jednego systemu (Commerce V3) na drugi (Magento) skutkowało drastycznym spadkiem liczby osób odwiedzających naszą stronę.

Z tego co możemy powiedzieć, nowa strona działała szybciej, była lepiej dostosowana do urządzeń mobilnych, mieliśmy ustawione przekierowania ze starego schematu adresów URL na nowe. Być może przeoczyliśmy inne istotne parametry lub aspekty techniczne, dlatego tym razem potrzebujemy dodatkowej pary oczu, osoby z doświadczeniem, która będzie w stanie pokierować działania związane z migracją strony i zabezpieczyć nas przed sytuacją drastycznego spadku liczby odwiedzin.

Obecnie strona nie spełnia podstawowych parametrów Web Vitals i jedyne rozwiązanie dla nas to zmiana platformy. Nie chcemy jednak przy tym stracić naszej obecnej pozycji w Google i innych wyszukiwarkach (tak jak to stało się u nas poprzednim razem).

Czy znacie kogoś, kto może nam w tym pomóc? Ewentualnie więcej szczegółów mogę podać na PRIV.

#programowanie #seo #freelance #programista15k #webdev #pozycjonowanie

[michal04472]

@GallAnonimus: Cześć, podaj mi szczegóły na priv. Mogę Cię umówić z kimś z mojej agencji.

[mirunek]

@GallAnonimus serio chcecie przepisywać/przenosić coś na react bo Magneto słabo wypada na web vitals? A może warto zainwestować w mocniejsze maszyny, pobawić się optymalizacja? Trochę mi to pachnie "weźmy react, jest super, nowe, rozwiąże wszystkie nasze problemy" - a jednocześnie sami sobie dolozycie roboty. Możliwe, że to nawet developerzy powiedzą "nie da się, react to jedyne wyjście" bo chcą pisać w czymś nowym.

[marrbacca]

@mirunek: no chyba że są na Magento 1, wtedy migracja na inny stack (nawet jeśli to Magento 2) jest jak najbardziej na miejscu.
@GallAnonimus: ale jeśli to Magento 2, to zgadzam się z kolegą wyżej. Jeśli macie działający sklep na M2 i jesteście zadowoleni z niego to zamiast kolejny raz zmieniać całe środowisko zainwestuje w optymalizację

[GallAnonimus]

@mirunek: optymalizowaliśmy sklep pod Lighthouse V5 z dość dobrym wynikiem, po update do V6 spadliśmy mocno w dół. Nie sądzę, żeby udało nam się niewielkim nakładem pracy mocno przyspieszyć działanie sklepu. Serwery też mamy w miarę dobre, optymalizowane pod magento, oparte o infrastrukturę AWS, konfiguracja z CDNem, CloudFlare - według hostingodawcy nawet jeśli będziemy płacić 2x tyle za serwery nie uda nam się znacznie zwiększyć wyniku web vitals.

@marrbacca: Magento

[marrbacca]

@GallAnonimus: przede wszystkim - nie próbujcie pisać własnego systemu od nowa! Chyba że macie milionowy budżet, czas i super programistów. W każdym innym przypadku pisanie własnego sklepu to strzał w stopę. Idźcie w coś headless. Wtedy backend będzie sobie działał jak chciał, a front-end napiszecie w czymś w czym Wasi programiści czują się najlepiej (react czy cokolwiek innego). I wtedy wynik page speeda nie zależy za bardzo od silnika e-commerce. Osobiście

[GallAnonimus]

@marrbacca: dzięki za cenne uwagi! Nie chcemy pisać wszystkiego od nowa, szukamy właśnie jakiegoś rozwiązania headless. Mamy niestety spory dług technologiczny w postaci naszego starego systemu ERP, pewnie sięgający lat '90 albo nawet antycznych ( ͡° ͜ʖ ͡°), a z niego niestety nie możemy zrezygnować (brak zgody z góry), z tego powodu trochę nie chcemy SAP lub SalesForce - bo wykorzystanie ich tylko jako eCommerce chyba mija

[GallAnonimus]

@marrbacca: Dodam jeszcze, że z panelu administracyjnego Magento obecnie prawie nikt nie korzysta. Wszystkie produkty dodawane są automatycznie (zaciągamy je z ERP), zamówienia też tam trafiają, strony CMS czasem ktoś coś tam zmieni i czasem podmieniamy banery na stronie głównej, ale większość treści tworzymy "obok" na blogu opartym na WordPressie, więc tak na prawdę my bardziej potrzebujemy frontend z "koszykiem" podpiętym pod płatności.

[marrbacca]

@GallAnonimus: to tak. Jeśli musicie mieć coś self-hosted to pewnie jednak poradzę Magento. Poprawili się mocno jeśli chodzi o API, więc możliwe jest stworzenie headless. Nie korzystajcie tylko ze ScandiPWA - daje szybkie strony ale ilość pracy jaka jest wymagana, żeby cokolwiek tam zrobić niszczy mózgi.
Jeśli chodzi o korzystanie z admina Magento to przy poprawnie napisanych integracjach nawet nie musicie. Po konfiguracji (systemy płatności, intergacje właśnie, wszystkie atrybuty, API itd)