Wpis z mikrobloga

Najprawdopodobniej złapałem odmianę brytyjską ( ͡° ʖ̯ ͡°) jak na razie:
- gorączka max 38,5
- ból gardła ale nie taki drapiacy tylko taki bardziej obrzęk, boli szyja gdy jej dotykam, bardzo ciężko się przełyka
- ból mięśni
- ból głowy odczuwalny jako obrzęk boli każdy krok mam wrażenie jak by mózg obijał się w czaszce
- ogólne osłabienie
- brak apetytu
- nie kaszlę
- czuje smak i węch
- raz kichłem
- raz w nocy miałem zatkany nos ( dwa ostatnie objawy być może od wilgoci bo pod dwoma kołdrami byłem cały mokry)
Z ciekawostek to szczepiłem się na grypę oraz waga startowa 73kg. Z leków będę brał tylko coś na gardło nie będę zbijał gorączki staram się siedzieć pod kołdrą i dużo pić. Życzcie zdrowia Mireczki.
#koronawirus
  • 24
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@alekski: czym się różni w objawach odmiana brytyjska od zwykłego przeziębienia?

Bo w zwykłej to było, że utrata smaku i węchu i problemy z oddychaniem.
@josedra52: nie mam pojęcia znajoma lekarka każe mi siedzieć na dupę skoro nie umieram to siedzę i nie wybieram się na testy, koledze koronawirus objawił się bez kaszlu tylko utratą węchu i smaku
@alekski: Skąd pomysł że długo będziesz czekał na test?

Anginy nie wolno lekceważyć. U mojego kuzyna w szkole szalała angina, antybiotykooporny szczep. Załapał, pomimo tego jak krótko były otwarte szkoły. Gdyby nie covid, to trafiłby na oddział zakaźny. Prawie 2 miesiące antybiotykoterapii.