Wpis z mikrobloga

@producent_smogu: Na serio. W szpitalu, w którym pracuje moja mama ktoś ukradł kran w kiblu. Woda lała się godzinami bo nikt nie wiedział gdzie jest zawór (to było wieczorem czy w nocy). Musieli ręcznikami i kocami uszczelniać drzwi żeby woda nie wlała się do pomieszczenia rezonansu magnetycznego XD
  • Odpowiedz
@producent_smogu: Mordo jak najbardziej normalna sprawa. Grażynkę z księgowości która raczej bidy nie klepie przyciąłem na stołówce jak papierowe ręczniki pakuje sobie w gacie, udałem że nic widzę i każdy poszedł w swoją stronę
  • Odpowiedz
@producent_smogu:

Słuchaj #!$%@?.
Dzisiaj na siłowni była afera w szatni, bo #!$%@? przyleciał manager – zawołali go Jankesi (niemiec z pochodzenia ten manager) i się pyta:
-co się stało?

A Jankesi mówią, że złodzieja złapaki #!$%@?. Mówię
-jak to złodzieja…? Ale panowie co sie wogóle stało?
Okazało sie, że #!$%@? jeden z twoich polak tam był, jakiś kontraktor, chyba #!$%@? glazurnik i mówię: (glazurnik bo #!$%@? złapali na kradzieży ręczników z
JakisLeszek - @producentsmogu: 

Słuchaj #!$%@?.
Dzisiaj na siłowni była afera w s...

źródło: comment_16140891802f48gt3Z8qeJhjK0NIjwVk.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz