Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jestem #rozowepaski i nie umiem się masturbować. Niezależnie od tego jak bardzo nakręcona jestem samo robienie czegokolwiek powoduje, że nie odczuwam przyjemności. Wiem jak się dotknę i świadomość tego oraz czynności, jakie wykonuję powodują, że nie mogę się skoncentrować na przyjemności. Tak jakby za dużo uwagi zabierało mi myślenie i robienie a nie starcza jej na odczuwanie. Dodam, że kiedy dokładnie te same czynności wykonuje partner, odczuwam przyjemność. Czy to normalne?
#pytaniedoeksperta #seks #masturbacja

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60322760267126000a8763f3
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 9
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Jak jeszcze jest porno, to dziala lepiej i szybciej niż facet.


@Przepoczwarzenie: Albo powiedz facetowi jak sprawić Ci przyjemność, bo kobiety są różne, działają na nie różne sposoby, a nie jesteśmy kuchwa wróżkami.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Przepoczwarzenie: Prosta dedukcja. Skoro jest coś, co sprawia Ci większą przyjemność od pieszczot faceta, to znaczy, że on robi coś źle. Czyli albo nie rozmawiacie, albo chłopak jest ułomny ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ewentualnie jesteś prysznicoseksualna i ciągnie Cię do słuchawek. W tych czasach wszystko jest możliwe.
MeksykańskiPan: tu autorka posta
@Przepoczwarzenie: porno mnie odpycha, a nie podnieca, numer z prysznicem u mnie nie działa, próbowałam wielokrotnie.
@dolOfWK6KN: Facet wie co i jak, żeby było mi dobrze, rozmawiamy o tym. On sam dziwi się, że nie potrafię się zaspokoić. Kiedy jestem z facetem nie myślę o tym, co za chwilę zrobi, po prostu odczuwam i nakierowuję go. Dodatkowo, kiedy jestem z facetem on oddziałuje na mnie