Wpis z mikrobloga

O Diablo 2: Resurrected słyszeli raczej wszyscy, ale nie wiem co z oglądalnością panelu Deep Dive, więc może przyda się komuś zbiór informacji na temat tego, co wiemy o odświeżonej wersji gry. Na podstawie skrótu z forum Icy Veins.

Zostań na chwilę i posłuchaj.

− 70% to znane obrazki z gry, 30% natomiast to nowe doznania wizualne. Twórcy tłumaczą to mniej więcej w taki sposób: "70% to jest to, co działa i czego nie ruszamy - tego, co jest wiernie odwzorowane. A 30% ma to wyciągnąć jeszcze bardziej". Czego przykładem może być istniejący w dokumentacji i w grze czosnek w tawernie, o którego istnieniu mało kto wiedział, bo kto rozczytywałby się w pikselach - teraz został wymodelowany.

− Resurrected czyni Diablo 2 grą 3D, oryginalne Diablo było 2D ze sprite'ami z modeli 3D.

− Wszystkie przedmioty zostały wymodelowane na nowo, mało tego, teraz możecie spodziewać się, że przedmiot, który założycie będzie wyglądał na waszej postaci dokładnie tak samo, jak wygląda w ekwipunku.

− Vicarious Visions wcieliło się w swoje naturalne role, ale w przypadku Resurrected zostali również archeologami. Wykorzystali cały dokument należący do Blizzard North, aby dowiedzieć się m.in. o wspomnianym czosnku i w ogóle zadbać o możliwie wszystkie detale, których wcześniej mogliśmy nie zauważyć albo z których zrezygnowano przez dawne ograniczenia sprzętowe. Skorzystano także z wiedzy, którą wykorzystano przy tworzeniu pierwszego Diablo, a nawet jego plików źródłowych.

− Teraz, jak w przypadku nowoczesnych gier ARPG hack'n'slash, będziemy mogli przybliżyć kamerę i przyjrzeć się postaci.

− Za pomocą jednego przycisku będziemy w stanie w biegu przełączać się pomiędzy klasyczną grą a Resurrected, jako że Resurrected to tak naprawdę nakładka, a stara gra nadal działa w tle.

− Jak ww., dlatego cała "logika za grą" w rzeczywistości wciąż działa w 25 FPS-ach, bo każda mechanika została powiązana z klatkami już lata temu. Ale Resurrected śmiga już jak miło z większym framerate.

− Wszystkie filmy, przerywniki dostępne w grze również zostały odnowione.

− Odświeżono audio, dodano również nowe dźwięki np. otoczenia, stąd w dżungli będzie nieco więcej życia, jak i przy efektach. Nie dokonywano zmian w dźwiękach rozpoznawalnych, np. czaszki.

− To jak wygląda loot czy jak spawnią się potwory i wszystkie pozostałe mechaniki - nic tutaj nie ulega zmianie, to ta sama gra, tylko wizualnie odmieniona. Nadal ucieszycie się z Mocy Tyraela i innych rzadkich przedmiotów jak należy.

− Wszystkie poważne zmiany były wetowane słowami "czy to nie jest za dużo?". Różnicą w tym jednak jest już wspólna skrytka, jako że ludzie i tak kombinowali z mułami. Twórcy chętnie przy okazji testowania gry posłuchają, czego jeszcze może brakować oryginalnej grze, a nie uczyni jej innym doświadczeniem.

− Na interfejs nałożono zmiany z drobną reorganizacją, ale nic, w czym nie dałoby się połapać.

− To, co możemy kojarzyć z modyfikacji - dodano okienko z zaawansowanymi statystykami, tak że przestaniemy samodzielnie dodawać sobie w głowie procenty z różnych przedmiotów, żeby wiedzieć ile co wynosi.

− Automatyczne podnoszenie złota - z opcją wyłączenia, jak ktoś lubi klikać i na to.

− Przez to, że gra wyjdzie również na konsole, to PC otrzyma wsparcie dla kontrolera, przy czym nadal będziemy układać sobie w ekwipunku wszystko jak chcemy.

− Gra z kontrolerem i na konsolach wygląda trochę inaczej, to znaczy taki teleport musi działać inaczej i dystans jest domyślny, a z użyciem myszki możemy teleportować się tam, gdzie chcemy.

− Nadal można stworzyć postać, którą zagramy w classica bez dodatku Lord of Destruction.

− Będzie można porównywać ze sobą przedmioty, założony z tym z ekwipunku, ale bez rekomendacji na miarę Diablo 3 czy czegokolwiek innego, jako że Diablo 2 pozwala na znacznie więcej niezależnie od klasy postaci.

− Język polski oczywiście dostępny, a nawet dodano 5 nowych, innych języków.

− Niektóre z miejsc bardziej mrożą krew w żyłach, ze względu na nowe oświetlenie gry.

− Oświetlenie 3D to jedno z największych usprawnień. Gra wygląda jeszcze lepiej i mroczniej niż wcześniej, zwłaszcza kiedy przychodzi nam patrzeć na efekty czarów, np. błyskawice.

− PvP zostaje, ta sama mechanika, handel wygląda tak samo.

− Trochę usprawnień dla Battle.net, znaczy się lobby, szukania gier i tak dalej, również tych sztuczek, z których kiedyś korzystali sami gracze.

− Ladder resetować ma się częściej, nie co 6 miesięcy.

− Zapisane zostaną poprzednie laddery i osiągnięcia graczy.

− Postacie przestaną znikać, nie trzeba będzie się logować co jakiś czas online.

− I otrzymamy globalne serwery, czyli zagramy z ludźmi z całego świata.

− Nazwy postaci będą mogły się powtarzać, do nich zostanie dodany Gamertag, Battle.net ID i tak dalej.

− Oszustwa takie jak duping, boty i tym podobne powinny pojawiać się mniej, ze względu na m.in. nową technologię Battle.net.

− Można spokojnie grać offline, ale tych postaci nie przerzucimy na grę online.

− Gra pojawi się w 2021 roku.

− Możesz zapisać się do testów już dziś, pod tym adresem.

eot.

#diablo2 #diablo #blizzard #blizzcon #gry
w.....x - O Diablo 2: Resurrected słyszeli raczej wszyscy, ale nie wiem co z oglądaln...

źródło: comment_1613902270KXf87erL0HuSEBwArpBv13.jpg

Pobierz
  • 62
@krne: troszkę rzeczy się zmieni i gra będzie wygodniejsza. Dla mnie ważne jest że znowu do gry wejdą masy ludzi i nie będzie tylu sytych graczy hehe. Do tego brak gotowa na taką skalę jak teraz pomoże odżyć handlowi. Ja kupie by ograć ladder a przy pierwszym resecie już zostanę non i będę grał od czasu do czasu, aż wyjdzie numer 4. Gdyby był split coop na konsole byłoby genialnie.
@peszmerd: Nieprawda, bo Activision. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@krne: Ja biorę. Też z nadzieją, że modyfikacje się przeniosą i na to (i powstanie ich więcej), bo otrzymają nieco więcej możliwości np. możliwość wprowadzenia nowych itemów, w sensie arcików przy tym i tak dalej. To chyba też padło w deep dive.