Aktywne Wpisy
![asdfiksowy](https://wykop.pl/cdn/c0834752/470cfb9b30aec4cb89aa896d79e774674206e275f77807ae8dbe4dcaf7e8d51e,q60.jpg)
asdfiksowy +105
ale mnie #!$%@? ta moda na pomaganie zwierzakom. Wszystko #!$%@? na pieski.. dziecku umierającemu nie pomogą a wpłacą na pieski.. Sam mam psa, dbam o niego, ale no #!$%@?... #!$%@? mnie strzela jak widzę ajtuja który zachowuje się jakby te jego psy były ludźmi.. Karmienie z mordy do mordy, całowanie, dawanie psu jedzenia z widelca, obchodzenie urodzin, torcik... Nie wiem czy to zoofilia, czy tylko jakieś ubytki w mózgu ale ten trend
![mickpl](https://wykop.pl/cdn/c3397992/mickpl_54ae0a4298,q60.jpg)
mickpl +110
"Politycy nie dopuszczom do kłopotów deweloperów bo zależy im na gospodarce!!" - XD
Moi drodzy, wysokie ceny mieszkań są jednym z najbardziej szkodliwych rzeczy jakie mogą się przytrafić gospodarce. Ludzie w szczycie możliwości produkcyjnych nie inwestują, nie zakładają firm, nie jeżdżą po świecie, tylko spłacają srogą pożyczkę na kwadrat. Oczywiście w uproszczeniu, ale generalnie o to chodzi.
Deweloperka mieszkaniowa to mniej niż 0,3% PKB. Deweloperka to nie cała budowlanka. Nawet jakby padła
Moi drodzy, wysokie ceny mieszkań są jednym z najbardziej szkodliwych rzeczy jakie mogą się przytrafić gospodarce. Ludzie w szczycie możliwości produkcyjnych nie inwestują, nie zakładają firm, nie jeżdżą po świecie, tylko spłacają srogą pożyczkę na kwadrat. Oczywiście w uproszczeniu, ale generalnie o to chodzi.
Deweloperka mieszkaniowa to mniej niż 0,3% PKB. Deweloperka to nie cała budowlanka. Nawet jakby padła
Pytanie do tych co wyszli notorycznego picia alkoholu - czy jest poprawa jeśli chodzi o stan psychiczny czy jest gorzej? Gdyby nie mega zmęczenie fizyczne, zgaga i bóle głowy to piłbym codziennie ale przez to że mam ochotę się znów napić kiedy tylko dojde do zdrowia to chcę znów się napić jak najszybciej. Zazwyczaj to jest 5-8 piw dopóki nie złapie dużej fazy bądź odcięcia. Rzadziej pije coś mocniejszego ale też sięgam. Tylko po alkoholu i na odpowiedniej fazie jestem w stanie czerpać przyjemność z oglądania np. filmów, seriali, przeglądam vlogi.. odzywają się wtedy we mnie pragnienia i marzenia z dawnych lat, chęć zrobienia czegoś, podróżowania, zajęcia się nowym hobby, no wszystko wtedy wydaje się do zrobienia. Bez alkoholu jestem flakiem, nic mnie nie cieszy, jestem chłodny, opryskliwy, nieprzyjemny, rozdrażniony, nic mi się nie chcę i nie mam ochoty nic robić w wolnym czasie. Inna sprawa, że kac po alkoholu i takie regularne picie samo w sobie sprawia, że jestem jak dętka. Ale przypominam sobie po co w ogóle pije - czyli dlatego że taką obojętność, apatia i brak celu już wcześniej była. Generalnei jest tak, że mogę nie pić przez jakiś czas i tylko przez tydzień, dwa czuje się super a potem znów powraca stan apatii i obojętności > pije alkohol więc jest super > skutki alkoholu czyli znów obojętność ale teraz na własne życzenie. Nie wiem czy można zaklasyfikować to jako alkoholizm bo wiele osób sobie tak pije do filmu, do meczu, nawet przy pracy zdalnej piwko na biurku, w weekend jakaś szklaneczka i tak się kręci..
#alkoholizm #przegryw #zalesie w sumie może #depresja
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #602a4e7fa2a355000ae915b5
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Wesprzyj projekt
Ja miałem zupełnie odwrotnie do ciebie, po alko na nic nie miałem ochoty, tylko pić, żreć czipsy i scrollowac internet
Komentarz usunięty przez autora
Zaakceptował: LeVentLeCri
Na moje oko chorujesz na depresję zapijaną alkoholem i masz już wiele objawów uzależnienia.
Ja nie pije trzy lata, piłem ryzykownie i czuję się dużo lepiej. Ale zacząłem leczyć również swoją depresję i biorę wenlafaksynę.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Wieloletni alkoholizm upośledza ważne funkcje
I tak naprawde jest tylko jedna metoda przestania picia - SPORT
I to taki ostry, caly dzien rower, bieganie, plywanie
To pozwala utrzymac poziom zadowolenia a po takich maratonach etanolowych to ma sie spadek tej pozytywnej chemii
Ja juz kiedys wychodzilem ale lubie siedziec i loic dziesiec piw i se cos robic wiec #!$%@?
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Komentarz usunięty przez autora