Wpis z mikrobloga

W sumie podzielę się przemyśleniami coraz bardziej starszego gościa.

1. Z wiekiem wszystko trochę obojętnieje, blaknie. Proces jest stopniowy ale zauważalny. Przestajesz się przejmować aż tak bardzo i czasami gnijesz z siebie, że się kiedyś tam czymś przejmowałeś bo teraz to po tobie spływa. To jest ta dobra część. Zła jest taka, że świat przestaje robić na tobie takie wrażenie jak kiedyś bo go lepiej rozumiesz i znika trochę magia.

2. Ludzie cię naprawdę oceniają po pozorach, niestety. Wygląd się liczy. #blackpill ma rację, ale trochę za bardzo skupia się na wyglądzie jakby to był jedyny czynnik, nie jest, ale jest ważny. Jak wyglądasz jak quasimodo to czeka cię trudne życie.

3. Ludzie są głupi. Naprawdę ludzie są #!$%@? głupi. Z wiekiem przychodzi większa akceptacja, i świadomość że ty również w wielu kwestiach jesteś wybitnie głupi. Dlatego łatwiej akceptujesz swoje błędy i błędy innych. Jesteśmy mocno nieidealni więc ludzie nie zbudują idealnego systemu gospodarczego oraz politycznego.

4. Większość ludzi nie ma swoich poglądów. Poglądy są im wszczepiane przez media. Mocno spiskowe, ale to prawda. Z wiekiem widzisz jak przekaz mediów się zmienia a wraz z nimi ludzie i ich poglądy. Dostrzegasz to również w sobie. Zaczynasz rozumieć, że dyskutowanie na większość tematów nie ma często najmniejszego sensu bo poglądy nie wynikają z racjonalnej oceny a z emocji, temperamentu i tego co ktoś gadał danej osobie. Zaczynasz dostrzegać coraz więcej banałów.

5. Każdy jest egoistą, ale egoizm może być dobry. Obecnie ludzi warunkuje się na toksycznych egoistów, narcyzów wręcz. Najważniejsza jest krótkoterminowa przyjemność dlatego masz tyle problemów w relacjach międzyludzkich i ogólnie. Generalnie jednak długoterminowo opłaca się być dobrym człowiekiem. Nie wykorzystywać ludzi, nie oszukiwać, mówić prawdę, dbać o swój interes ale długofalowo a to czasami wymaga poświęceń, które powinny być dobrowolne. O tym ludzie zapominają.

6. Większość ludzi jest w sumie zła chociaż nie postrzega siebie w takiej kategorii. Jak kiedyś rozmawiałem z podłymi ludźmi to oni uważali się za ofiary, to jest bardzo częste u nich. Ale prawda jest taka, że większość ludzi będzie cię chciało bardziej czy mniej #!$%@?ć. Na początku jesteś naiwny i dajesz się wykorzystywać, później czujesz złość na świat, żal, a na końcu przychodzi akceptacja. Uczysz się wykrywać takich ludzi, niestety jesteś zmuszony z nimi żyć więc uczysz się jak z nimi jakoś żyć, ale rozumiesz ich intencje i nie dajesz się już #!$%@?ć. Dla pracodawcy liczy się tylko to czy wykonujesz pracę i czy ona jest wartościowa, jak masz firmę to twoim szefem są klienci ale sytuacja jest taka sama. Dla obcych ludzi liczy się twoja kasa, którą im dajesz. Dla bliskich emocje i fun który im dajesz. Najbardziej wymagające i okrutne pod tym względem są kobiety. Mądry facet potrafi omijać żmije ale większość tkwi w kiepskich związkach, lekko dysfunkcyjnych.

7. Widzisz jak wszystko się zmienia, w absurdalnym tempie. Czasami zaczynasz się czuć wyobcowany albo przestajesz rozumieć pewne aspekty rzeczywistości. Jesteś głównym bohaterem swojego życia ale NPC w ogólnym rozrachunku. Większość ludzi ma #!$%@? na twoje troski, pragnienia, marzenia i tak dalej. Często nie dostajesz tego co chcesz, często życie jest niefair. Najgorszy jest jednak żal niewykorzystanych okazji.

8. Najlepszy biznes robi się na sprzedawaniu innym marzeń i wpędzanie ich w fikcyjny świat gdzie oni są minicelebryrami. Poradniki, kursy i inne gówna. Nikt nie chce robić hardwork bo jesteśmy leniwi z natury.

9. Większość ludzi będzie cię bullshitować, nie dlatego że mają złe intencje dlatego że są sami zakłamani. Dlatego trzeba unikać skrzywdzonych ludzi, ofiary losu i inne osoby które #!$%@?ą o tym jak to są biedne. Z drugiej strony trzeba unikać #fakechad którzy #!$%@?ą jaki to oni sami wielki sukces osiągneli i jakie to oni mają zajebiste życie. 99% tych ludzi ściemnia by ci sprzedać jakieś gówno albo poczuć się lepiej twoim kosztem. Wiesz to jak przyjaźń ładnej koleżanki z brzydulą gdzie ty jesteś tą brzydulą.

#przemyslenia #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki #filozofia #redpill #blackpill
  • 98
3. Ludzie są głupi. Naprawdę ludzie są #!$%@? głupi. Z wiekiem przychodzi większa akceptacja, i świadomość że ty również w wielu kwestiach jesteś wybitnie głupi. Dlatego łatwiej akceptujesz swoje błędy i błędy innych. Jesteśmy mocno nieidealni więc ludzie nie zbudują idealnego systemu gospodarczego oraz politycznego.


@x134xvb: oczywiście, że są, ale człowiek świadomy swojej głupoty ma dużo pokory i dużo większy dystans do świata i siebie.

Jest też druga grupa ludzi -
Zła jest taka, że świat przestaje robić na tobie takie wrażenie jak kiedyś bo go lepiej rozumiesz i znika trochę magia.


@x134xvb: jak się ciagle obracasz w tej samej przestrzeni i wśród tych samych ludzi to tak. W wieku 30 lat wycieczka to miasta wojewódzkiego to żadne przeżycie, dlatego w normalnych krajach zwiedzają Amerykę Łacińska, poznają historie Angkor Wat, jedzą śniadanie u podnórza Fuji, oglądają miasto z Empire State Building czy
@x134xvb: generalnie zgoda, taki trochę chłopski rozum, ale ja jako też nieco wiekowy na wykopowe standardy, nie zgodzę się trochę z tym:

Widzisz jak wszystko się zmienia, w absurdalnym tempie. Czasami zaczynasz się czuć wyobcowany albo przestajesz rozumieć pewne aspekty rzeczywistości.


Wiadomo, że się wypada trochę z obiegu bo jak śpiewał Kazik, który też jest już w wieku emerytalnym "najbardziej wk. mnie w dzisiejszej młodzieży, że już do niej nie należę".
@x134xvb: Nie zgodzę się z punktem dziesiątym. To, że czułeś wcześniej, że ktoś jest w stosunku do Ciebie nie w porządku i nie pomyliłeś się, to może wynikać z typowego błędu poznawczego, bo równie dobrze, twoja intuicja mogła Cię zawieść w stu innych przypadkach, tylko Ty już o tym mogłeś dawno zapomnieć. Mózg często płata figle, a nie zapominajmy o tym, że niektórzy mają tendencje do zbyt częstego analizowania wszystkich sytuacji.
@x134xvb:

Bardzo trafne uwaga.Po ostatnich doświadczeniach jestem bardzo wyczulony.Z punktu widzenia czasu nie wiem jak mógłem być tak naiwny.Od tego czasu mój introwertyzm.mi nie przeszkadza.
Chociaż często wydaje mi się introwertyzm to po prostu racjonalne podejście do ludzi.

@Vittel:

Mam bardzo podobne doświadczenia.Czesto Ci.mili z początku okazywali się ściekiem,ludźmi pozbawionymi empatii z psychopatycznymi cechami.
@JimNH777:

Tymczasem wielu ludzi staje się takimi zamkniętymi skorupami "starymi prykami" co po osiągnięciu 25-35 lat zamykają się już na świat zewnętrzny i wiedzę o nim mają taką jak wtedy kiedy się zamknęli. Powiedziałbym, że to nie jest wina otoczenia, przykrego doświadczenia i wieku ale ich samych.


Bo to tak łatwo mówić z perspektywy wykopka, starego kawalera, programisty15k ;) Umówmy się, przeciętny Polak w wieku 28 lat, zazwyczaj zapierdziela w fabryce