Wpis z mikrobloga

Mirki, jak to jest z tą pracą inżynierską? Napisałem web apke do rejestracji pacjentów i rezerwacji wizyt lekarskich no i zacząłem to opisywać. Apka jest dość rozbudowana, w dodatku we wzorcu MVC więc plików od c---a. Problem taki że promotor mi powiedział żebym opisywał po prostu funkcje programu. No i tak zacząłem opisywać i mi wyszło 90 stron a nawet nie skończyłem, a promotor na pytanie czy jest jakiś limit stron mi powiedział żebym stronami się nie przejmował bo takie 40-60 stron to cieniutka książeczka wychodzi. W dodatku promotor innej grupy na roku kazał im się zamknąć w 40-50 stronach.

Co ja mam w końcu opisywać w tej pracy? Czy mam tylko opisywać działanie aplikacji pomijając kod i jego opis typu "to jest repozytorium tej encji i pobiera takie i takie dane z bazy w taki i taki sposób" i tak za każdym razem przy użyciu repozytoria, czy może opisać tylko raz użycie repozytoria, raz użycie serwisu wysyłającego wiadomość email, raz przykład wygenerowania formularza? Czy może jeszcze jakoś inaczej ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#studbaza #studia #informatyka #programowanie
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

A no i promotorowi pokazywałem prace, ale były w niej wtedy tylko rozdziały bazy danych, frameworka itd. a z funkcji programu to tylko strona główna, a nie chce mu d--y zawracać gdy mu prędzej powiedziałem że się odezwe jak skończe, termin złożenia pracy do dziekanatu to 28 luty.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@alfabetaborzy: zapytaj promotora. Praca musi być po jego myśli. Inaczej nie będzie cię wspierał na obronie. Powinieneś się zamknąć z pracą gdzieś w okolicach 60 stron max.
Miałem kumpla, który robił jakieś kosmosy w ramach pracy. Było tam trochę elektroniki i softu. Jego praca miała paręnaście stron. Powiedział, że nie będzie pisał o rzeczach oczywistych :) Dostał wyróżnienie.
  • Odpowiedz
@wedrowycz: prędzej czy później napisze, po prostu zanim on mi odpisze i umówi się na spotkanie to trochę potrwa, a wolałbym w ten weekend ogarnąć reszte tej pracy żeby była chociaż w miarę dobrze i nie miała 90+ stron. Szczególnie że mój promotor potrafi zmieniać zdanie co spotkanie, raz jest dobrze, za drugim razem to samo jest już niedobrze.
W każdym razie dzięki
  • Odpowiedz
@alfabetaborzy: Zależy od tego, co to jest i w jaki sposób działa.

Moja inżynierka miała trzydzieści stron. Ale do tego dochodziło kilka rysunków, ze dwadzieścia giga danych i kilka krótkich programów, które zawarłem na końcu pracy. Niby jest to część pracy, ale ani mój promotor, ani nikt z komisji nie chciał, żebym mu drukował kilka tysięcy stron danych przed obróbką.
  • Odpowiedz