Aktywne Wpisy
pan_dudzian +197
Niesondzem +23
Przegrywy, nie oszukujcie samych siebie z cenami mieszkań. #nieruchomosci
Macie lepszą możliwość zakupu mieszkania za swoje obecne zarobki niż mieli ludzie 15 lat temu i takie są twarde statystyki.
TO NIE ŚWIAT NIE POZWALA WAM KUPIĆ MIESZKANIA TYLKO WASZE #!$%@? ŻYCIOWE. Ludzie sobie radzili wcześniej i nie płakali.
#polska #bekazprzegrywow #pracbaza
Macie lepszą możliwość zakupu mieszkania za swoje obecne zarobki niż mieli ludzie 15 lat temu i takie są twarde statystyki.
TO NIE ŚWIAT NIE POZWALA WAM KUPIĆ MIESZKANIA TYLKO WASZE #!$%@? ŻYCIOWE. Ludzie sobie radzili wcześniej i nie płakali.
#polska #bekazprzegrywow #pracbaza
Drogie Mirki, wytłumaczcie mi coś, proszę…
Ostatnimi czasy srogo zajarałem się teorią inflacji i pochodzeniem naszego Wszechświata. Wiemy, co działo się po Wielkim Wybuchu jednak wciąż pozostają niejasne same początki zaistnienia osobliwości. Co sprawiło, że osobliwość w ogóle się pojawiła? Osobiście skłaniam się do tej uznanej za najpewniejszą teorii, do tej mówiącej o fałszywej próżni i fluktuacjach kwantowych. Nie jestem jednak w stanie sobie wyobrazić i zrozumieć, jak fluktuacje kwantowe zrodziły osobliwość, ani jak one same powstają i co z tym wszystkim ma wspólnego fałszywa próżnia. Nie pytam oczywiście o to, skąd te fluktuacje i fałszywa próżnia pochodzi, bo na te pytania zapewne nie poznamy odpowiedzi (Stwórca? Cokolwiek?). Najbardziej ciekawi mnie udział fluktuacji kwantowych i fałszywej próżni w powstanie osobliwości. Czy ktoś mógłby wyjaśnić mi jak to wszystko przebiegało? Skąd to wszystko się wzięło i jak działają owe fluktuacje w kontekście powstania osobliwości? Dzięki za pomoc!
#fizyka #astronomia #kosmologia #wielkiwybuch #kosmos #wszechswiat
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6022aa83db7e1c000b4c0d5d
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Wesprzyj projekt
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: marcel_pijak
Po drugie, nie ma póki co dobrze przetestowanej naukowej odpowiedzi na pytanie skąd się to wszystko wzięło, ale do mnie osobiście najbardziej przemawia koncepcja, że nie musiało się znikąd brać. Po prostu coś istniało zawsze, tylko że "zawsze"