To już tramwaj sam się nie wykoleja i musieli dżwig za miliony monet zakupić?
@testuser: Każde zdjęcie tramwaju/wagonu/lokomotywy/jakiegokolwiek pojazdu trakcyjnego z szyn jest jego wykolejeniem. A czasem trzeba to zrobić, choćby żeby załadować go na lawetę i wywieźć np. do serwisu. Służą do tego właśnie dźwigi, takie jak ten.
Czy tylko dla mnie wykolejenie ma jednoznacznie negatywny wydźwięk? Ojciec lata temu pracował na zajezdni, nie było mowy o wywozie wagonów na lawetach, cały serwis odbywał się na obiekcie, gdzie przy kanałach były podnośniki, a wózki przeciągali albo ręcznie albo szynowymi wozami technicznymi.
@itakniktniezapamieta: na samym Dniu Otwartym kilka-kilkanaście razy wykoleili starego Konstala, żeby potem go postawić z powrotem na tory w ramach pokazu. ( ͡°͜ʖ͡°)
Swoją drogą przebieg 10k km w 7 lat pokazuje jak bardzo potrzeby to był zakup.
@witam12: No tak, bo użyteczność pojazdów ratunkowych mierzy się przebiegiem. Ile Wrocław ma średnicy? 10km? Czyli wyjazd tam i z powrotem to 20 km. 10 k km przebiegu przez 7 lat to 50 000 interwencji czyli 20 interwencji dziennie.
Oczywiście że to wartość z czapy, dokładnie tak jak z czapy jest próba oceniania przydatności zakupu
@Arytmetyk skoro nie masz pojęcia o sytuacji to po co się wypowiadasz? Ten wóz przez 7 lat stał schowamy w zajezdni, do akcji wyjeżdżał od święta, a zamiast niego dzień w dzień #!$%@?ą dalej Stary 266 z lat osiemdziesiątych. MPK go nie używa bo - jest za duży, aby cokolwiek podnieść trzeba rozstawić podpory które zajmują w #!$%@? miejsca - a ich rozstawienie zajmuje w #!$%@? czasu - ma ogromny zwis tylny który powoduje, że bardzo ciężko jeździ się tym po mieście, skręcając łatwo #!$%@?ć tyłem w otoczenie - jest za ciężki (był problem z ograniczeniem tonażowym na którymś moście ale nie pamiętam. Chyba
@witam12 ja napisałem, że ocenianie przydatności po przebiegu jest idiotyczne, nic więcej. I widzę że miałem rację skoro piszesz o wszystkim tylko nie o tym.
@mroz3: generalnie powiem tak. Skoro za zbyt długiego i za ciężkiego mana dali 4.5 bańki 7 lat temu, to teraz za 2-2.5 bańki dostają jedynie coś starszego i pewnie zużytego XD Jeśli do tego chcą coś z wózkami na tory to już w ogóle uber kek, kolejówek jeszcze trochę widziałem, ale tramwajek ani jednej (co zakłada raczej wysoką cenę sprzętu, z racji jego oryginalności i małego popytu). Po drugie -
@witam12 gdyby kupili sprawdzając co się najlepiej sprawdzi nie trzeba by było nic sprzedawać, ja zawsze jak coś kupuje to robię research czasami aż za bardzo ale może dlatego, że wydaje pieniądze które sam zarobiłem a nie 'niczyje'
Okazuje się że oni chcą go SPRZEDAĆ xD
#!$%@?.jpg
https://bip.mpk.wroc.pl/userfiles/zapytania_ofertowe/660%20AS/Zapytanie%20Ofertowe%20PL-2-01-2021_sprzeda%C5%BC%20samochodu%20ci%C4%99%C5%BCarowego%20-%20pojadu%20specjalistycznego%20pogotowia%20technicznego%20marki%20%20MAN%20TGS41.440.pdf
#wroclaw #mpkwroclaw
źródło: comment_1612873227FW5pgE03isfoMljCM0mpRC.jpg
Pobierzsłużący do (...) w szczególności do wykolejania tramwajów
To już tramwaj sam się nie wykoleja i musieli dżwig za miliony monet zakupić? Kto im ofery pisze...
@testuser: Każde zdjęcie tramwaju/wagonu/lokomotywy/jakiegokolwiek pojazdu trakcyjnego z szyn jest jego wykolejeniem. A czasem trzeba to zrobić, choćby żeby załadować go na lawetę i wywieźć np. do serwisu. Służą do tego właśnie dźwigi, takie jak ten.
aż się chce napisać "Halyna mam ...." ale to już chyba nie wypada
Czy tylko dla mnie wykolejenie ma jednoznacznie negatywny wydźwięk? Ojciec lata temu pracował na zajezdni, nie było mowy o wywozie wagonów na lawetach, cały serwis odbywał się na obiekcie, gdzie przy kanałach były podnośniki, a wózki przeciągali albo ręcznie albo szynowymi wozami technicznymi.
@itakniktniezapamieta: na samym Dniu Otwartym kilka-kilkanaście razy wykoleili starego Konstala, żeby potem go postawić z powrotem na tory w ramach pokazu. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@znmd: na zajezdni się nie liczy
Komentarz usunięty przez moderatora
@witam12: No tak, bo użyteczność pojazdów ratunkowych mierzy się przebiegiem. Ile Wrocław ma średnicy? 10km? Czyli wyjazd tam i z powrotem to 20 km. 10 k km przebiegu przez 7 lat to 50 000 interwencji czyli 20 interwencji dziennie.
Oczywiście że to wartość z czapy, dokładnie tak jak z czapy jest próba oceniania przydatności zakupu
@mroz3: handlowiec mi z rok temu mówił że od dawna próbują
MPK go nie używa bo
- jest za duży, aby cokolwiek podnieść trzeba rozstawić podpory które zajmują w #!$%@? miejsca
- a ich rozstawienie zajmuje w #!$%@? czasu
- ma ogromny zwis tylny który powoduje, że bardzo ciężko jeździ się tym po mieście, skręcając łatwo #!$%@?ć tyłem w otoczenie
- jest za ciężki (był problem z ograniczeniem tonażowym na którymś moście ale nie pamiętam. Chyba
Jeśli do tego chcą coś z wózkami na tory to już w ogóle uber kek, kolejówek jeszcze trochę widziałem, ale tramwajek ani jednej (co zakłada raczej wysoką cenę sprzętu, z racji jego oryginalności i małego popytu).
Po drugie -