Wpis z mikrobloga

@wojtas_mks:
Co dzieci w kopalni będą pracować krócej? jak to tak?
Co zakaz pracy dzieci? Czy ci ludzie myślą?
Ale jaka płaca minimalna panie Ford? Co pan tu wprowadza?
Praca tylko przez 8 godzin? Czy wy wiecie jakie to koszta?
Jakie prawa, jakie
  • Odpowiedz
@wojtas_mks:
Zapewne jakiś brainlet na początku XIX wieku tez krzyczał, że ograniczenie liczby godzin pracy w tygodniu, płatny urlop i ogólnie prawa pracownika to”
„Rak i komuniz”, ale na szczęście nikt tego debila nie posłuchał :)
  • Odpowiedz
a ktoś Ci broni pracować dłużej?


@Gon70: Ja pracuję zdecydowanie dłużej, ale pracownik na etacie urlop musi wykorzystać.

Zapewne jakiś brainlet na początku XIX wieku tez krzyczał, że ograniczenie liczby godzin pracy w tygodniu, płatny urlop i ogólnie prawa pracownika to” „Rak i komuniz”, ale na szczęście nikt tego debila nie posłuchał :)


@GordonL: Jak widać "wolność" to postulat przez wielu już całkowicie ignorowany ( ͡° ͜
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 14
@wojtas_mks: przecież wbrew pozorom to nie jest najgorszy pomysł!

-w przypadku pracy umysłowej 7h dziennie to i tak za dużo, ale mając perspektywę krótszej pracy można faktycznie skupić się na pracy i efektywność wzrośnie, wiadomo, że nie we wszystkich branżach, ale uważam że średni wzrost produktywności będzie zauważalny.
-w przypadku pracy fizycznej opartej na wykonywaniu zadań również może wzrosnąć efektywność pracy i skupienie na sprawności wykonywania zadań.
-w przypadku pracy
  • Odpowiedz
@Klimbert: dokładnie. Wiele branż (głównie zarządzanie, IT, kreatywni - marketing, grafika, szeroko pojęte pisarstwo) obserwuje wzrosty wydajności przy skróceniu tygodnia pracy. Z drugiej strony np. we Francji w firmach zmianowych poskutkowało to wzrostem nadgodzin nawet ponad poprzednie poziomy.

A nasze 26 dni (lub 20, ale tutaj jestem za ujednoliceniem i wprowadzeniu 26 dni dla wszystkich, ew. skróceniu ogółu do 22 i wykluczeniu "kacowego" na żądanie z wypoczynkowych - czyli sumarycznie
  • Odpowiedz
dlaczego? To słuszne postulaty.

@Gon70: Dla antywolnościowców i zamordystów może i tak.


@wojtas_mks: wow. Uznałeś postulat dłuższych urlopów i skrócenia dnia pracy za antywolnościowy i zamordystyczny. Szczerze nie wiem jaki proces myślowy Cię do tego zaprowadził, chętnie przeczytam ten tok myślenia.
  • Odpowiedz
wow. Uznałeś postulat dłuższych urlopów i skrócenia dnia pracy za antywolnościowy i zamordystyczny. Szczerze nie wiem jaki proces myślowy Cię do tego zaprowadził, chętnie przeczytam ten tok myślenia.


@LebronAntetokounmpo: Wolność to także wolność umów pomiędzy obywatelami.
  • Odpowiedz
Jak widać "wolność" to postulat przez wielu już całkowicie ignorowany ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@wojtas_mks: Nie. Nie każda "wolność" ma sens. Np. nie ma sensu przyznawanie mi wolności do kopania po ryju pisowców. Mógłbym jej cholera nadużywać ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@LebronAntetokounmpo: ja bym poszedł w zamianę świąt kościelnych i części panstwowych na ekwiwalent w postaci urlopu, po co się ograniczać do konkretnych terminów i na siłę się pchać gdzieś na siłę np. w majówkę, skoro tydzień później ceny niższe i mniej ludzi. Ujednolicenie ilości urlopu też byłoby według mnie uczciwe
  • Odpowiedz
@Faynem: Ktoś chyba nawet na wykopie dość obszerny wpis na ten temat pisał. Niby spoko tylko teraz wchodzi problem młodsze dzieciaki, które potrzebują opieki rodzica. Jak wtedy rozwiązać wolne w szkole? Dzieciaki mają wolne święta i np samotna matka nie dostaje wolnego bo jest z-------l.
  • Odpowiedz
czyli mogę podpisać umowę na wykonanie aborcji, lub eutanazji?


@LebronAntetokounmpo: Jeśli podpiszesz umowę z kimś kto sam chce zostać zabity to jego sprawa. W przypadku aborcji to niemożliwe, w przypadku eutanazji w wielu przypadkach tak.
  • Odpowiedz