[janeeyrie]

Wytłumaczcie mi jak to jest, bo ja rozumiem, że na wykopie jest moda na wyśmiewanie lasek, które interesują się "podróżami", ale to jednak dziwne spotkać kolejnego 30-letniego gościa, który najdalej w życiu był na wyciecze w Krakowie. W dodatku praca w IT, więc kasa nie jest problemem. Nie macie takiej zwykłej ludzkiej ciekawości, żeby zobaczyć, jak się żyje w innym kraju? Żeby pogadać przy piwie z kimś, kto wychował się w innej kulturze, zobaczyć inną architekturę, krajobrazy? Nic?

#kiciochpyta

[TymRazemNieBedeBordo]

@janeeyrie: 1. wyśmiewane jest podejście typu "księżniczka czeka na cucka, który weźmie ją na wycieczkę za frajer", nie "dziewczyna wraz ze znajomkami (czy sama) sobie jeździ po polsce czy po świecie". Wykopki uogólniają, bo "lubię podróże" w bio na tinderku im się kojarzy z "czekam na cucka co mnie zawiezie wszędzie".
2. różni są ludzie, niektórzy nie mają parcia na wycieczki i to nie jest nic złego. Każdego interesuje co innego,

[R.....l]

Biorę pod uwagę, ale dla mnie to potrzeba tak naturalna, że równie dobrze mógłbyś powiedzieć, "bierzesz pod uwagę, że ktoś może nie mieć potrzeby jeść i pić?".

@janeeyrie: mnie na przyklad dziwi jak ludzie mogą żyć nie interesując sie tym jak gdziała technologia wokół nich której na codzien używaja. Nie ciekawi ich jak dziala samochód, jak dziala komputer, jak dziala telefon, jak działa samolot itd. Ot po prostu magia w pudelku,

[the_mondel_2]

@janeeyrie: zobaczylem sobie twoje wpisy na #rozowepaski i teraz mi sie troche rozjasnilo co i jak ( ͡° ͜ʖ ͡°) No coz, zycze szczescia w dalszym zyciu z takim podejsciem do swiata, ze to co ja uwazam, jest tym jedynym wlasciwym.

[sayo300]

@janeeyrie: uzależnienie od kompa i tylko odliczają czas aż jeszcze raz będą mogli usiąść do niego. Ja sam osobiście zwiedziłem całą Europę i im dalej od Polski tym ciekawiej. Najlepiej wspominam Gruzję góry w tym kraju i Batumi nad morzem drugie miejsce to Portugalia z tymi wysokimi wąskimi domami i ich samochodami z drewnianymi pąkami takie widywałem tylko na filmach z Ameryki południowej do tej pory. Ogólnie wydaje się że wszystko

[the_mondel_2]

@sayo300: kolejny debil xD Tak, odliczaja czas kiedy tylko beda mogli usiasc do komputera, jak 8 letnie dziecko z zakazem od rodzicow. Super, ze lubisz podroze. Ale juz mniej super, ze czujesz sie lepszy od tych, ktorzy nie podzielaja twoich zainteresowan.

[sayo300]

@Positano1: powiem ci że mój tata tak myślał a teraz kupił porządny samochód aby mógł nim zwiedzać i tylko szuka okazji aby gdzieś się wyrwać. A ja z kolei na studiach zwiedziłem prawię całą Europę i teraz mam różowego paska dom dzieko i planuje kolejne podróże. Może dzięki podróżą udało mi się poderwać bo miałem o czym opowiadać a nie tylko o piłce i csie

[janeeyrie]

jak ludzie mogą żyć nie interesując sie tym jak gdziała technologia wokół nich

@Royal_Email: Mnie to bardzo interesuje, tak jak i biologia człowieka, sztuka, architektura, literatura. To jest komplementarne, albo chcesz się uczyć i doświadczać nowych rzeczy, albo nie.

[dindu]

@janeeyrie: Niektórzy ludzie są po prostu prymitywni i ich umysły są zamknięte na nowość. Czaj to, że czasem wpadam na ludzi, którzy np:
- nigdy nie próbowali cygar i nie wiedzą czym się rożnią te z Nicaragui od innych
- nie próbowali zadnych szkockich czy japonskich single malt whiskeys, nie wiedza czym sie roznia trunki z highlands od tych z Islay
- nigdy nie zrobili raidu w MMO
- nie idzie

[the_mondel_2]

@janeeyrie: nie, nie jest. Twoje wybujale ego ci mowi, ze jest, bo ty tak uwazasz. Mam znajomego, ktory w ostatnie 3-4 lata zwiedzil z 8 roznych krajow i ma totalnie #!$%@? na literature i biologie czlowieka xD Za to interesuje sie np. pilka nozna i grami, czyli robi ci to spiecie w mozgu, bo jak tak mozna - ty sie grami nie interesujesz, wiec to musi byc #!$%@?

@sayo300 poczytalm sobie

[R.....l]

@janeeyrie: mnie też i to bardziej niż podróże. Mamy tylko 24h na dobe z czego 1/3 idzie na spanie. Nie ma czasu na to by interesować sie wszystkim. Jak to mowi stare powiedzenie:

"Nie ucz sie wszystkiego żeby we wszystkim nie zostać nieukiem".

[janeeyrie]

@the_mondel_2: Przecież sam twierdzisz, że nie chcesz się ze mną zadawać, to co zawracasz głowę? Zaraz wylądujesz na czarnej za trollowanie.

[sayo300]

@the_mondel_2: no bo jestem lepszy nie mam gówno zainteresowań. Nie jestem przegrywem, który boi się wyjechać do wsi obok bo jeszcze mnie pobiją. A powiedz mi przy okazji po ile teraz żubr chodzi? Czy coś lepszego pijasz?

[the_mondel_2]

@janeeyrie: ale ja cie nie trolluje, tylko jestem szczery. Nie chcialbym spotkac w realu takiej osoby jak ty, bo nie lubie ludzi przekonanych o wlasnej zajebistosci (szczegolnie, ze zwykle przekonani o tym sa tylko oni). To nie znaczy, ze nie moge skomentowac wpisu

@sayo300 zabolalo widze.

[biauywilg]

@janeeyrie: Ja jestem związana zawodowo z turystyka i podróżuje sporo, mieszkam również w innym kraju (najlepszy sposób na poznanie innej kultury) ale wcześniej jakoś dużo nie podrozowalam. Dlaczego? Bo byłam otoczona ludźmi z którymi spędzałam cały czas, jeździłam na domowki, ogniska, siedzieliśmy w akademiku. I mimo, że chciałam jeździć to jakoś nie chciało mi się ruszyć tyłka żeby na to zarobić, nie zdecydowałam się na Erasmusa, bo było mi po prostu

[Wolfman91]

@janeeyrie: Ludzie są różni, mają różne priorytety, mają swoje zainteresowania, hobby, a ciekawość świata wyraża się w pierdyliardzie innych rzeczy, z czego podróże są jej najbardziej pospolitym przykładem.

A śmieją się, bo IMO w dzisiejszym świecie podróże jako 'zainteresowania' u kobiet to odpowiednik sportu wpisanego w rubryce 'zainteresowania' u mężczyzn. Taki trochę substytut braku innych zainteresowań, najbardziej pospolite z pospolitych hobby, choć ofc są osoby na serio zakręcone sportem czy podróżami

[janeeyrie]

Miałam duże bariery w głowie

@biauywilg: No właśnie, patrząc po odpowiedziach w tym wątku, to jednak główny problem.

[sayo300]

@the_mondel_2: ejj po pierwsze co mają moje zarobki do podróżowania? Teraz nie podróżuje bo budowy pilnowałem a potem dziecko miałem za małe podróżowałem na studiach. A z tymi 400 tys to radzę wczytać się jeszcze raz bo to była ironia chyba coś za ciężkiego dla ciebie.

[janeeyrie]

@sayo300: Już nie odpisze bo jest na czarnej za dokuczanie moim interlokutorom.

[Nieszkodnik]

bo wpisywane szumnie w CV "podróże" to często coroczny plażing we Władysławowie, albo Zakopane (nieśmiertelny pakiet: kolejną na gubałówkę, linówką na Kasprowy, dorożką nad Morskie oko) - ewentualnie wersja na bogato: all inclusive w hotelu w Tunezji, gdzie poza hotel się nie wychodzi.

@Pink_Floyd: chyba realia ci się pomyliły - all inclusive w hotelu w Tunezji to bieda wersja w porównaniu z Władysławowem czy Zakopanem...

[ksoft-pulawy]

Nie