[n0xx]

Śmigam sobie od dwóch tygodni na wioślarzu mechanicznym, póki co po 15 minut dziennie, 20 machnięć na minutę.
3 serie po 5 minut i po 30 sekund przerwy.
Na razie staram się odbudować w ogóle jakąkolwiek kondycję.

I teraz moje pytanie, czy codzienne śmiganie ma sens ? Powinienem sobie robić jakiś dzień przerwy ?
Ogólnie ten mechaniczny ma 5 stopni oporu, magnetyczne mają 20, więc można powiedzieć, że lecę na oporze numer 8.
Powinienem zmniejszyć opór i cisnąć np. 30minut czy lecieć na cięższym tylko póki co krócej - od przyszłego tygodnia chcę robić 4 serie po 5 minut.

Mam tam komputerek, który pokazuje ilość spalonych kilodżuli ale jak to ma się przekładać do realnej ilości spalonych kalorii jeżeli komputer nie bierze pod uwagę oporu ?

Dzięki wielkie za wszelkie porady i odpowiedzi.

#silownia #mikrokoksy #wioslarstwo #wioslarz #kociochpyta

[biamiVajs]

@n0xx: jako Cardio możesz robić codziennie

[Sl_w_k_1]

@n0xx: w bieganiu byloby jeden dzien przerwy na regenerację i najpierw robisz objętość na w miarę niskich obrotach a potem dopiero prędkość/siłę

[b.....y]

@n0xx: A jak się czujesz? Bo samopoczucie jest dobrą wskazówką. Jeśli nie czujesz, że nie masz siły i nie masz permanentnie mocnych zakwasów, to nie widzę problemu - można tak ćwiczyć.

[n0xx]

@bloger_klasyczny: Czuć się czuję dobrze, zakwasów w sumie brak, tylko na samym początku odczuwałem. Postaram się wydłużyć od poniedziałku o kolejną serię tylko zastanawiam się czy nie powinienem póki co jechać na najniższym obciążeniu ale dłużej czy jednak opór tyle ile udźwignę ale za to mniejsza ilość powtórzeń na minutę.

[b.....y]

@n0xx: Wg mnie warto robić i jedno, i drugie. Przy mniejszych obciążeniach łatwiej wytrenować wytrzymałość mięśniową, prawidłową technikę, pozycję, zakresy ruchów, eksplozywność itd. A większe ciężary dadzą Ci dodatkowy bodziec do wzrostu masy mięśniowej, więc też super.

[n0xx]

@bloger_klasyczny: Czyli np. robić sobie te treningi na przemian ? Jeden dłużej ale lżej, drugi krócej ale ciężej ? Czy może na przykład dwa w ciągu dnia lżejszy i cięższy z rana i pod wieczór ?

[b.....y]

@n0xx: Dwa w ciągu dnia to raczej nie, bo nie zdążysz się zregenerować. Na zmianę, najlepiej w regularnych odstępach czasu.

[zarazzzek]

@n0xx jaki masz model wioslarza?

[n0xx]

@zarazzzek: kettler favorit

[krzaczor93]

@n0xx: Miałem pisać PW ale masz zablokowane więc dopytam się tutaj. Sprawdza Ci się ten wioślarz na siłownikach? Mam na myśli dostępny zakres oporu.
Szukam jakiejś maszynki do urozmaicenia zabawy i padło właśnie na coś takiego ale wciąż nie wiem czy lepiej iść w magnetyczne, czy te bardziej kompaktowe mechaniczne też dają radę.

[n0xx]

@krzaczor93: Nawet nie wiedziałem, że mam zablokowane :/

W tym roku zmieniłem wysłużonego kettlerka z siłownikami na magnetyka ale tylko dlatego, że siłowniki się spieprzyły i nie było jak sprowadzić części do niego bo już ich nie produkują....

Ogólnie tak, jeżeli chodzi o opór to mechaniczne > magnetyczne.
Minus mechanicznych to taki, że trzeba robić przerwy żeby siłowniki ostygły bo jak będziesz je katować to spieprzysz tak jak ja swoje i

[n0xx]

@krzaczor93: A jak będziesz zamawiać z netu bez sprawdzenia na żywo to zwróć uwagę na długość ławeczki, żebyś przy wiosłowaniu mógł wyprostować nogi a nie, że będziesz kończyć odepchnięcie ze zgiętymi kolanami.

[krzaczor93]

@n0xx: Zainteresowałem się Kettlerem Kadetem bo ktoś koło mnie sprzedaje taki w zasadzie wizualnie w idealnym stanie za 250 złotych i bynajmniej nie jest to jedyna oferta na OLX w zbliżonej cenie. Chyba prawdziwą jest hipoteza, że ludzie nakupili tego przed pandemią ale leżący sprzęt słabo sprawdza się w roli fantazyjnego wieszaka na ubrania ;)

[n0xx]

@krzaczor93: A patrzyłem na niego, tylko zwróć uwagę czy ci się zmieści w pokoju bo on sporo miejsca po bokach potrzebuje.
Ja miałem Kettlerka Favorit'a - bardzo przyjemny i taki dosyć "kompaktowy".