Wpis z mikrobloga

Jak mnie #!$%@? matura to bzdura. Pojawił mi sie sponsorowany post na fb, wchodzę w komentarze a tam to.... plus bonusy w komentarzach. I nie sa to wybrane komentarze tylko od góry normalnie każdy.

Ten "program" jest szkodliwy społecznie, młodych ludzi sie wyzywa a starsi nagle sie maja za jakies ostosuje mądrości i gadaja "kiedyś to było... teraz młodzież to gówno".

Nikomu nawet #!$%@? do glowy nie przychodzi że:
- to tylko wybrane fragmenty, a nie ogół młodych ludzi w Polsce.
- jak ktos odpowie dobrze to go nie pokazują.
- może być częściowo wyreżyserowany
- stres przed kamera
- zaskoczenie nagłym pytaniem.

Ale nie. Wszyscy młodzi ludzie to śmietnik "koniec świata". Ale sie zagotowałem. Rękę sobie daje uciąć o 2 rzeczy.

Jakby zadać te same pytania ludziom po 50, odpowidzi były by jeszcze lepsze.

Zadają pytania do młodych, bo starsi to by nie chcieli odpowiadać a dodatkowo często by sie to kończyło szarpanina z typkiem po dwóch małpkach. Sam już młody nie jestem ale takie gadanie na młodych to głupota.

Show dla boomerow i ludzi niedowartosciowanych intelektualnie.

Ps. Starsze pokolenie zawsze narzeka na mlode, i że kiedyś to było. Tak sie dzieje od tysiecy lat. Tylko ze jakoś świat idzie do przodu i zyje sie coraz lepiej tylko boomersi zostaja w swoim świecie.

#matura #maturatobzdura #yt ##!$%@? #oswiadczenie #facebook #heheszki #boomer #bekazpodludzi #rakcontent
Ancymoon1 - Jak mnie #!$%@? matura to bzdura. Pojawił mi sie sponsorowany post na fb,...

źródło: comment_1612352045kwsvu1Y2nACaJrr2ytGtC8.jpg

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
@Ancymoon1: no ja na przykład w stresie to bym pewnie nie odpowiedziała na najprostsze pytanie, nie wiem, o stolicę Węgier albo Kanady, bo po prostu tak reaguję na stres ¯_(ツ)_/¯
Gdyby nagle, z zaskoczenia, wyskoczył spod ziemi typ z kamerą i zadał mi pytanie to jestem przekonana, że miałabym duży problem z tym, żeby odpowiedzieć. I to nie dlatego, że nie wiem - po prostu stres i zaskoczenie robi swoje.
  • Odpowiedz
@PachneImbirem: Najlepszy jest typ, który nie ma zielonego pojęcia jak napisać słowo "subskrypcja", bo pewnie w jego boomerskim umyśle to jakiś nowomodny wynalazek z internetów, więc tak bardzo go nie szanuje, że nawet nie chce mu się pomyśleć, jak się to pisze. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tymczasem ten wyraz funkcjonuje w języku polskim od dawna i oznacza po prostu... pisemne zobowiązanie się do zakupu czegoś/wzięcia w czymś
  • Odpowiedz
@Ancymoon1: Zgadzam się w 100% z tym, co mówisz. W gimnazjum babka z geografii puszczała nam często MTB na lekcjach mówiąc, że mamy się uczyć, bo skończymy jak ci idioci na filmie. Co najśmieszniejsze ta sama nauczycielka twierdziła, że Auschwitz i Oświęcim to 2 całkowicie inne obozy XD Autentyk
  • Odpowiedz