Wpis z mikrobloga

Waga aktualna (02.02.2020r.): 62,5 kg
Waga startowa (28.12.2020r.): 70,0 kg
Różnica: - 7,5 kg
Płeć: K
Wzrost: 164 cm

Mirki spóźnione, bo dopiero dziś otrzymałam wagę.

Kilka istotnych faktów:
- stosuję dietę rozpisaną przez dietetyka o kaloryczności ok. 1600 kcal
- wdrażam lekką aktywność fizyczną - treningi maks 5xtydzień o średniej długości 30 min. Poziom: AMEBA.

Czym mogę się pochwalić:
- po raz pierwszy stosuję dietę dłużej niż 3 tygodnie (jak się okazuje, pozostałe próby jakie podejmowałam to były po prostu głodówki),
- nie padło mi jeszcze na łeb i dzisiaj byłam w stanie bez wyrzutów opchnąć dwa konkretne kawałki ciasta z bitą śmietaną i karmelem z okazji urodzin koleżanki z pracy (jest to dla mnie o tyle istotne, że wcześniej zawsze trzymałam czystą michę na 100 procent i jakakolwiek wpadka kończyła się napadem obżarstwa),
- widzę powolne postępy treningowe i nareszcie sobie odpuściłam. Jako osoba, która ok. 3 lata temu była na maksa aktywna i sprawna bez przerwy porównywałam swoje osiągi do tamtego okresu. Dziś porównuję je do tego najgorszego, a nie najlepszego okresu i jakoś tak... jestem życzliwa dla swojego ciała? Tak jakbym zrozumiała, że w sumie to mój kumpel, a nie wróg i jestem znacznie bardziej wyrozumiała dla siebie. Dzieki temu widzę nadzieję w tym, że wytrwam w aktywności, a jest mi ona potrzebna, bo pracuję za biurkiem (i to nie 8h dziennie, a znacznie więcej ze względu na projekty, które ciągnę na boku) :)

Wiem, że spadek wagi bardzo duży, za tydzień zrobię kolejny pomiar, aby skontrolować ile faktycznie tracę na tydzień. Narazie, po konsultacji z dietetykiem nie zmieniamy kaloryki, będziemy myślały za tydzień.

Trzymajcie kciuki, jeszcze 8,5 kg do celu, a wiem, że teraz będzie coraz wolniej :) Ściskam wszystkich, jesteśmy w tym razem :D

Edit: Zapomniałam dodać foty xD

#zagrubo2021raport1
Pobierz
źródło: comment_1612286788o3rhwlgbQNDWULVPDfjl6U.jpg
  • 1